Prawie 44 miliony Amerykanów ma kredyty studenckie o łącznej wartości ponad 1,6 biliona dolarów (U.S. $1.6 trillion), według Rezerwy Federalnej w Nowym Jorku. Forbes poinformował, że przeciętny kredytobiorca w USA jest winien prawie 29 tysięcy dolarów.
Od 1 września ponownie są naliczane odsetki od kredytów studenckich. W październiku kredytobiorcy będą musieli wznowić spłatę po trwającej ponad trzy lata przerwie.
Studenci, którzy ukończyli studia podczas tej przerwy, będą musieli płacić po raz pierwszy. Frank DeVincentis, dyrektor zarządzający i doradca finansowy Grupy Chicago w Morgan Stanley wzywa kredytobiorców do zorganizowania się.
„Około 44 procent usługodawców, którzy zwykle zajmują się tymi pożyczkami, zmieniło się od tego czasu” – powiedział DeVincentis w rozmowie ze stacją telewizyjną ABC 7. „Osoby, które mają pożyczki studenckie, muszą upewnić się, kim oni (usługodawcy, red.) są. Skontaktuj się z nimi, aby dowiedzieć się o ich oczekiwaniach dotyczących spłaty, a następnie zacznij planować budżet, w jaki sposób zamierzają to zrobić w październiku” – dodał.
DeVincentis ostrzega jednocześnie kredytobiorców, którzy szukają jakiejś ulgi w zadłużeniu, przed oszustami oferującymi pomoc w oddłużeniu lub umorzeniu pożyczki. „Jedynym podmiotem, który faktycznie może umorzyć, jest rząd federalny. W związku z tym musi istnieć bezpośrednia interakcja z serwisantem” – podkreśla.
Studenci, którzy dopiero rozpoczynają studia lub w przyszłości mają zamiar to zrobić, zadają sobie pytanie: jak ukończyć studia z dyplomem, ale bez góry długu studenckiego.
Ann Garcia, certyfikowana planistka finansowa i autorka książki „Jak zapłacić za studia: kompletny plan finansowy finansowania edukacji twojego dziecka”, uważa, że nigdy nie jest ani za wcześnie, ani za późno, aby zacząć, oszczędzać na studia. Zaznacza jednak, że „im wcześniej zaczniesz, tym więcej masz okazji do zaoszczędzenia, zbadania uczelni i znalezienia tych, które są najbardziej prawdopodobne oferować stypendia swojemu uczniowi”.
Garcia namawia rodziców, aby usiedli i porozmawiali z dziećmi o finansach. „To bardzo ważne, aby porozmawiać, być szczerym ze swoim dzieckiem na temat tego, jaki poziom wsparcia finansowego jesteś w stanie zaoferować, zanim rozpocznie się proces ubiegania się o przyjęcie na studia, ponieważ jest mnóstwo szkół, które wykształcą twoje dziecko w cenie, która ci odpowiada. Muszą po prostu wiedzieć, jaka jest cena i czego szukają. Ważnym zadaniem rodziców jest podanie dzieciom pewnych parametrów w wyszukiwaniu uczelni” – wskazuje Garcia. (DC)