Według astronomów Adler Planetarium pełnia Księżyca zwana „niebieskim księżycem” wzejdzie w rejonie Chicago w środę o 20:35. I chociaż Księżyc w rzeczywistości nie będzie miał koloru niebieskiego, jest to bardzo rzadkie zjawisko.
„Około 25 procent wszystkich pełni Księżyca to superksiężyce, ale tylko 3 procent pełni to niebieskie księżyce” – podaje NASA.
Środowy błękitny księżyc będzie ostatnim do 31 maja 2026 r. Jednak następny „błękitny superksiężyc” pojawi się ponownie dopiero w 2037 r.
„Odstęp między niebieskimi superksiężycami jest dość nieregularny – może wynosić nawet 20 lat. Ale ogólnie rzecz biorąc, średnia to 10 lat. Kolejne niebieskie superksiężyce pojawią się parami, w styczniu i marcu 2037 roku” – dodaje NASA.
To nie jedyny czynnik, który sprawia, że środowy superksiężyc jest tak wyjątkowy.
Superksiężyc z 30 sierpnia będzie w tym roku najbliższą pełnią Księżyca od powierzchni Ziemi, dryfując w odległości około 322 043 mil od planety.
Według Adler Planetarium następna pełnia Księżyca będzie miała miejsce 29 września. Ponieważ jest ona najbliższa równonocy jesiennej, nazywana jest również pełnią żniw (Harvest moon) i symbolizuje porę jesiennych zbiorów, które trwają nieraz do późna w nocy i wymagają światła księżyca.(DC)