Przed sądem w Londynie rozpoczął się w środę proces amerykańskiego aktora, dwukrotnego zdobywcy Oscara Kevina Spaceya, który jest oskarżony o 12 przestępstw seksualnych. Miał się ich dopuścić wobec czterech mężczyzn na terenie Wielkiej Brytanii w latach 2001-2013.
Pierwsze posiedzenie sądu koronnego w londyńskiej dzielnicy Southwark było bardzo krótkie. Po zaprzysiężeniu ławy przysięgłych i potwierdzeniu przez Spaceya swej tożsamości, sędzia odczytał 12 zarzutów, które postawiono aktorowi, po czym poinformował, że rozprawa będzie kontynuowana w piątek. Jak się oczekuje, cały proces potrwa około czterech tygodni.
W maju 2022 roku prokuratura koronna postawiła 63-letniemu obecnie aktorowi cztery zarzuty napaści na tle seksualnym oraz jeden zarzut "doprowadzenia do penetracyjnej czynności seksualnej bez zgody" ofiary, których miał się dopuścić wobec trzech mężczyzn na terenie Wielkiej Brytanii w latach 2005-2013. W związku z tym w lipcu zeszłego roku Spacey pojawił się przed sądem w Londynie, gdzie zaprzeczył wszystkim zarzutom.
W listopadzie zeszłego roku prokuratura postawiła mu siedem dodatkowych zarzutów - trzy z nich dotyczą czynu lubieżnego, trzy napaści na tle seksualnym, a jeden zmuszenia osoby do aktywności seksualnej bez jej zgody. Do wszystkich tych czynów miało dojść w latach 2001-2005, zaś ich ofiarą miał być jeden mężczyzna; chodzi o inną osobę niż w poprzednich zarzutach. W styczniu tego roku Spacey nie przyznał się przed sądem również do tych zarzutów.
Spacey jest dwukrotnym zdobywcą Oscara za role w filmach "Podejrzani" oraz "American Beauty". Wystąpił także w takich filmach jak "Siedem", "Tajemnice Los Angeles", "Glengarry Glen Ross", "Baby Driver", a także w serialu Netflixa "House of Cards". W 2016 roku został odznaczony Orderem Imperium Brytyjskiego. W latach 2004-2015 Spacey był dyrektorem artystycznym londyńskiego teatru The Old Vic.
Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)