Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 2 października 2024 11:21
Reklama KD Market
Reklama

Igrzyska Europejskie - dwa złota polskich lekkoatletów

Igrzyska Europejskie - dwa złota polskich lekkoatletów
Wojciech Nowicki: wynik był sprawą drugorzędną, ale fajnie było coś rzucić przed własną publicznością fot: Daniel Urungu/EPA-EFE/Shutterstock

Polscy lekkoatleci zdobyli w sobotę kolejne dwa złote medale Igrzysk Europejskich. W rzucie młotem triumfował Wojciech Nowicki, zaś na 100 m ppł Pia Skrzyszowska. Na podium stanęła też kobieca sztafeta 4x100, a także strzelcy, kanadyjkarze i koszykarze 3x3.

Dzień po zwycięstwie Ewy Swobody na 100 m ze złotych medali cieszyli się też Nowicki oraz Skrzyszowska, którzy znacznie wzbogacili konto biało-czerwonych w klasyfikacji lekkoatletycznych drużynowych mistrzostw Europy. Po drugim dniu rywalizacji Polska zajmuje drugie miejsce w pierwszej dywizji, w której triumfowała w 2019 i 2021 roku. Biało-czerwoni zgromadzili 258,5 pkt, a prowadzą Włosi - 294.

Skrzyszowska w biegu na 100 m ppł uzyskała swój najlepszy wynik w sezonie - 12,77.

"Cieszy mnie zdobycie 16 punktów dla drużyny i najlepszy wynik w sezonie. Wygrałam i to się liczy dziś najbardziej" – stwierdziła.

Nowicki w najlepszej próbie posłał młot na 79,61 m.

"Trochę brakuje czucia sprzętu, ale tak bywa. Najważniejszy jest komplet punktów dla drużyny. Wynik był sprawą drugorzędną, ale fajnie było coś rzucić przed własną publicznością" – powiedział młociarz.

O kolejne punkty dla polskiej drużyny zatroszczyła się sztafeta 4x100 m w składzie: Marika Popowicz-Drapała, Monika Romaszko, Magdalena Stefanowicz i Swoboda. Czasem 42,97 uplasowały się na drugiej pozycji, ustępując jedynie Holenderkom - 42,61.

"Cieszymy się że wywalczyłyśmy medal, udało się złamać 43 sekundy, to duży plus przed mistrzostwami świata, które będą w sierpniu. To była taka mała rozgrzewka" - oceniła Stefanowicz.

Ostatniego dnia rywalizacji w sprincie kajakarskim biało-czerwoni wywalczyli swój szósty medal w tej dyscyplinie. W sobotę kanadyjkarze Sylwia Szczerbińska i Aleksander Kitewski zdobyli srebro w nieolimpijskiej konkurencji mikstów na 200 m.

"Takie były nasze założenia, żeby te kajakowe zawody, bardzo udane dla całej naszej reprezentacji, zakończyć medalem. Jestem bardzo szczęśliwa. To był szalony wyścig w naszym wykonaniu. Nie był perfekcyjny, ale skończył się pomyślnie” – powiedziała Szczerbińska.

Trzy złote krążki biało-czerwoni zdobyli wcześniej w olimpijskich konkurencjach: czwórka na 500 m (Karolina Naja, Anna Puławska, Adrianna Kąkol, Dominika Putto), dwójka na 500 m (Naja, Puławska) oraz kanadyjkarka Dorota Borowska w jedynce na 200 m. Na najniższym stopniu podium stanęli kanadyjkarze Norman Zezula i Kitewski również na olimpijskim dystansie C2 500 m.

W koszykówce 3x3 biało-czerwoni ponieśli porażkę w półfinale z Łotwą 19:21, ale później poprawili sobie humory, pokonując w meczu o brąz Niemcy 21:18. Tym samym zrewanżowali się tej reprezentacji za wcześniejszą porażkę w fazie grupowej 20:21.

Polki zostały wyeliminowane w ćwierćfinale, w którym przegrały z wicemistrzyniami świata Francuzkami 10:19.

Sobotni dorobek medalowy uzupełniła drużyna kobiet w strzelectwie. Aneta Stankiewicz, Julia Piotrowska i Natalia Kochańska zdobyły brązowy medal w karabinie pneumatycznym. W pistolecie pneumatycznym Polki były czwarte.

(PAP)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama