Kandace Schipper, 29-letnia mieszkanka Chicago, która zaginęła w Japonii, została odnaleziona – poinformowała w środowym oświadczeniu jej rodzina. Od 4 czerwca nie było kontaktu, zarówno z nią, jak i z 27-letnim Luisem Torresem, z którym podróżowała. Nie ujawniono, gdzie została zlokalizowana i w jakim jest stanie.
„Z ulgą informujemy, że udało nam się ustalić lokalizację naszej ukochanej córki, siostry i kuzynki Kandace Schipper. Dziękujemy wszystkim, którzy pomogli nam w rozpowszechnianiu informacji. Jesteśmy wdzięczni za każdy e-mail, telefon i udostępnienie, a teraz koncentrujemy się na bezpiecznym sprowadzeniu jej do domu. Po przejściu przez ten proces jesteśmy przytłoczeni życzliwością tak wielu nieznajomych. Od Chicago po Tokio spotkaliśmy się z tak wielkim wsparciem i chęcią pomocy w odnalezieniu ukochanej osoby i okazaliśmy empatię każdemu, kto szuka zaginionych członków rodziny. Wyszukiwanie informacji jest skomplikowanym procesem i nie byłoby to dla nas możliwe bez hojności tak wielu osób” – czytamy w oświadczeniu.
Adam Willea, szwagier Schipper, powiedział, że zaginiona kobieta była aktywna w mediach społecznościowych, odkąd wylądowała w Tokio 8 maja. „Każdego dnia komunikowała się z rodziną i przyjaciółmi. Mam na myśli SMS-y, rozmowy telefoniczne, zdjęcia, aktualizacje, posty na Instagramie. Ostatni został zamieszczony 4 czerwca. Tego dnia w Shibuya dokonywała transakcję kartą kredytową, a potem wszystko się skończyło” – dodał.
Zaniepokojona rodzina złożyła zawiadomienie o zaginięciu 29-latki w Departamencie Policji w Chicago. Ta z kolei skontaktowała się z ambasadą USA i władzami Japonii, aby pomogła im zlokalizować zaginioną. Napotkała jednak na blokadę tokijskiej policji metropolitalnej.
Na szczęście po dziesięciu dniach poszukiwań została odnaleziona.
Nie jest to w ostatnim czasie pierwszy przypadek zaginięcia w Japonii obywatelki amerykańskiej. 61-letnia Patricia Wu-Murad z Connecticut, zamiłowana turystka, która w zeszłym roku przeszła na emeryturę z pracy w United Technologies, wyruszyła w marcu na ambitną pieszą pielgrzymkę 700-kilometrowym szlakiem Kumano Kodo przez górzysty półwysep Kii. 10 kwietnia hostel zgłosił jej zaginięcie po tym, jak nie pojawiła się na mecie szlaku. Do tej pory nie została odnaleziona.
(DC)