Policja z Naperville na zachodnich przedmieściach ostrzega mieszkających tam seniorów przed złodziejami, którzy najpierw zagadują ludzi na parkingach, a następnie niepostrzeżenie kradną ich cenną biżuterię. W ciągu tygodnia doszło do co najmniej 3 takich przypadków.
Zdaniem szefa policji z Naperville Michausa Williamsa, złodzieje za cel obierają sobie osoby starsze, przyjazne wobec obcych i nic nie podejrzewające. Zagadują je na sklepowych parkingach, po czym niepostrzeżenie podmieniają ich cenną biżuterię na inną, tanią.
Do trzech takich incydentów doszło 30 maja, 3 czerwca i 6 czerwca na parkingach przed sklepem Costco przy Route 59, H Mart przy Ogden Ave. i Fresh Market przy 75th Street.
Policja apeluje, by zachować ostrożność, gdy zbliżają się do nas obcy, nie podchodzić do ich samochodów i nie reagować na ich wezwania. Jeżeli musimy prowadzić rozmowę z nieznajomym, najlepiej robić to na dystans.
Policja nie podała, jakie sztuki biżuterii zostały skradzione i w jaki sposób, lecz szacuje, że jej wartość w trzech wspomnianych incydentach przekroczyła 10 tys. dol. Wśród ofiar były zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Nikomu nic się nie stało – złodzieje nie używali siły.
Policja z Naperville apeluje do świadków lub ofiar podobnych zdarzeń o kontakt. Współpracuje też z okolicznymi departamentami policji, by zobaczyć, czy zanotowano podobne przypadki na innych przedmieściach.
Do drugie w ciągu tygodnia doniesienie o działalności przestępczej w Naperville – zachodnim przedmieściu Chicago uważanym za zamożne, spokojne i bezpieczne. W niedzielę, 4 czerwca doszło tam do strzelaniny w prywatnym domu. Nikt nie został ranny i nikogo nie aresztowano.
Naperville, położone ok. 35 mil na zachód od Chicago, od wielu lat jest w czołówce rankingów najlepszych miast do zamieszkania w Stanach Zjednoczonych – w ostatnim rankingu portalu Niche znalazło się na czwartym miejscu. Miejscowość szczyci się dobrymi szkołami, niską liczbą brutalnych przestępstw, napadów rabunkowych i niską liczbą zarejestrowanych przestępców seksualnych.(jm)