Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 26 września 2024 18:23
Reklama KD Market

Serowy krążek

Serowy krążek

Czy to przepis na ser? Nie, to przepis na deSER. Ma zaledwie 3 składniki, no dobrze – 4, więc nie będę się tu specjalnie rozwodzić.

Jeszcze chwila i będzie ciepło, więc przepisy na zimno będą na wagę złota. A ten ma jeszcze taką przewagę na innymi, że wygląda… inaczej. Po prostu jak ser.

Na dodatek nie jest to deser, który ma milion kalorii. Dlatego już kończę ten krótki wstęp, żeby dać Wam czas na zrobienie tej pyszności. Smacznego!

Składniki:2 szklanki jogurtu naturalnego, raczej gęstego1⅓ szklanki pulpy z mango2 galaretki cytrynowe1½ szklanki wrzątku

Czas wykonania: 15 minCzas tężenia: ok. 4 h*Porcje: 6-8 osób

Sposób wykonania:Przygotuj formę o średnicy ok. 7,5 cala. Może to być tortownica albo okrągła forma z wyjmowanym dnem. Wyłóż ją folią spożywczą.Galaretkę wsyp do wrzącej wody, wymieszaj i odstaw, żeby ostygła. Dobrze jest zamieszać od czasu do czasu. Jak chcesz szybciej wystudzić, to włóż do naczynia z kostkami lodu i mieszaj często.Do miski włóż jogurt, dodaj pulpę z mango i wymieszaj starannie, żeby oba składniki ładnie się połączyły.Dolej przestudzoną galaretkę i wymieszaj. Przelej do przygotowanej formy i uderz kilka razy o blat, żeby uwolnić ewentualne pęcherzyki powietrza.Wstaw do lodówki na 4 godziny albo do całkowitego stężenia deseru.Przed podaniem wyjmij na talerz i małą łyżeczką wydrąż dziurki, żeby deser przypominał ser z dziurami.

*Jeśli zależy Ci na tym, żeby deser stężał szybciej, to włóż go na godzinę do zamrażarki, a następnie jeszcze na 30 minut do lodówki.

Kasia Marks

Gotowanie nie od razu stało się moją pasją. Byłam za to radosnym konsumentem pierogów babi Anieli. I pewnie byłoby tak do dziś, gdyby nie opakowanie ryżu i pierwsze kotlety ryżowe (okropne). Tak właśnie zaczęły się moje przygody kuchenne. Ziarno (także ryżu) zostało zasiane i od tamtej pory coraz częściej i coraz śmielej poczynałam sobie w kuchni. Przez lata upiekłam wiele ciast i ugotowałam wiele dań. Zakochałam się w kuchni Indii i basenu Morza Śródziemnego. Ale nadal pozostaję bliska polskiej, domowej kuchni, choć chyba moje pierogi nigdy nie dorównają tym babcinym. Na co dzień jestem mamą nastolatka i pracuję jako redaktor w serwisie internetowym.Fot. arch. Kasi Marks


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama