Lider amerykańskiego zespołu Metallica James Hetfield odwiedził ukraińskich żołnierzy leczonych w jednym z szpitali w amerykańskim stanie Kolorado. Nie mogłem uwierzyć, że to on, to było niespodziewane spotkanie - powiedział jeden z rannych żołnierzy.
Kelli Rohrig, współzałożycielka organizacji pozarządowej Limbs for Liberty, która zajmuje się pomaganiem ukraińskim weteranom potrzebującym protez spotkała Hetfielda na parkingu przed szpitalem w Vail Valley. Od razu poprosiła muzyka o złożenie wizyty rannym, a ten natychmiast się zgodził - relacjonuje lokalna prasa.
Muzyka Metalliki jest bardzo popularna na Ukrainie, dorastaliśmy wraz z nią i marzyliśmy o spotkaniu tego zespołu - mówiła Olga Milinan, która tłumaczyła spotkanie.
Gdy Roman Denysiuk i Igor Wolny zostali zapytani o to, czy znają Hetfielda, bezgłośnie dali do zrozumienia, że odpowiedź jest oczywista. Ich oczy mówiły "no jasne, przecież nie żyliśmy w puszczy" - pisze portal Vail Daily.
"To było niespodziewane, na początku nie mogłem nawet uwierzyć, że to naprawdę on. To było krótkie, ale serdeczne spotkanie, chociaż milej byłoby się spotkać przy ognisku i drinku niż w szpitalu" - powiedział później Wolny
Dziękujemy wszystkim, którzy pomagają naszym obrońcom w powrocie do zdrowia - napisał we wtorek na Twitterze doradca szefa MSW Ukrainy Anton Heraszczenko, komentując zdjęcie muzyka odwiedzającego żołnierzy (https://tinyurl.com/37v2uc9m).
Po wizycie u rannych Hetfield zostawił na samochodzie Rohring karteczkę z podziękowaniem za zaaranżowanie spotkania.(PAP)