W Stanach Zjednoczonych w 2021 roku 38 tysięcy mężczyzn popełniło samobójstwo. Odbierali sobie życie czterokrotnie częściej niż kobiety. Paradoksalnie, więcej kobiet niż mężczyzn przechodzi depresję powiązaną z próbami samobójczymi; to odpowiednio 37 procent kobiet i 20 procent mężczyzn - redakcja portalu The Hill przywołuje w czwartek dane raportu Gallupa.
Choć mężczyźni częściej sami odbierają sobie życie, to prób samobójczych jest więcej wśród kobiet - zauważa redakcja. Główną przyczyną tego paradoksu jest broń palna. Zamachy na własne życie dokonane za pomocą broni palnej stanowią co prawda zaledwie 5 procent wszystkich prób, ale ponad połowę skutecznie zrealizowanych aktów samobójczych, a mężczyźni uciekają się do tej metody częściej niż kobiety.
Między 2015 a 2020 rokiem ponad 122 tysiące amerykańskich mężczyzn odebrało sobie życie za pomocą broni palnej, przy czym rok 2020 i 2021 okazały się rekordowe. "Odsetek samobójstw jest w USA silnie związany z dostępem do broni palnej - wyjaśnia profesor Mitch Prinstein z uniwersytetu Karoliny Północnej. Jednocześnie - twierdzi The Hill - między 2020 a 2022 Amerykanie kupili 60 milionów sztuk broni.
Redakcja zwraca uwagę na rosnącą częstotliwość samobójstw młodych ludzi: wśród mężczyzn między 15 i 24 rokiem życia wzrosła ona w ciągu ostatnich dwóch dekad z 16,5 na 100 tys. do 23,8. Wśród kobiet z tej samej grupy wiekowej odsetek wzrósł dwukrotnie, ale nadal jest znacznie niższy i wynosi 6,1 na 100 tys. (PAP)