Trzech mężczyzn zostało rannych w niedzielę nad ranem w strzelaninie w dzielnicy River North w centrum Chicago. Strzały padły z przejeżdżających obok dwóch samochodów. Jedną z ofiar miał być migrant, który z rodziną przybył do Chicago.
Z informacji policji wynika, że mężczyźni, w wieku 22, 26 i 32 lat, stali na chodniku, w rejonie 0-100 West Hubbard Street w dzielnicy River North, kiedy ok. godziny 3.00 am w niedzielę padły w ich kierunku strzały. Sprawcy strzelali z dwóch przejeżdżających obok samochodów.
Wszystkie trzy ofiary zostały zabrane do szpitala Northwestern. 22-latek i 26-latek, którzy zostali kilkakrotnie postrzeleni, byli w stanie krytycznym. W lepszym stanie był 32-letni mężczyzna.
Z informacji stacji FOX 32 wynika, że ranny 26-letni mężczyzna to Clay Vercado, migrant który niedawno przybył z rodziną do Chicago. Tożsamość Vercado podała jego żona Alondra Parra. Kobieta powiedziała FOX 32, że w niedzielę nie mogła się dostać do szpitala Northwestern, gdzie w stanie krytycznym trafił jej mąż.
„Nie podają mi dodatkowych informacji, mimo że jestem jego żoną, jestem matką jego córki” –powiedziała Parra. „Jesteśmy tu nowo przybyłymi. Nie znamy nikogo”.
Policja w poniedziałek poszukiwała sprawców strzelaniny.
Co najmniej 26 osób odniosło obrażenia, w tym sześć zginęło, w strzelaninach do których doszło w czasie weekendu na terenie Chicago.
(tos)