Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 22 listopada 2024 15:45
Reklama KD Market

Hołd dla ofiar tragedii pod Smoleńskiem przed walką Adamka

HBO, tuż przed rozpoczęciem walki Tomasza Adamka z Chrisem Arreolą, odda specjalny hołd ofiarom tragedii pod Smoleńskiem. Na ekranach milionów telewizorów na całym świecie ukaże się biało-czerwona, otoczona czarną ramką polska flaga, a zapowiadający Michael Buffer odliczy dziesięć tradycyjnych uderzeń bokserskiego gongu. „Doskonale rozumiemy rozmiary tragedii i znaczenie tego wszystkiego co stało się pod Smoleńskiem” – mówi na godziny przed rozpoczęciem walki komentujący walkę Polaka dla HBO Max Kellerman.
HBO, tuż przed rozpoczęciem walki Tomasza Adamka z Chrisem Arreolą, odda specjalny hołd ofiarom tragedii pod Smoleńskiem. Na ekranach milionów telewizorów na całym świecie ukaże się biało-czerwona, otoczona czarną ramką polska flaga, a zapowiadający Michael Buffer odliczy dziesięć tradycyjnych uderzeń bokserskiego gongu.
„Doskonale rozumiemy rozmiary tragedii i znaczenie tego wszystkiego co stało się pod Smoleńskiem” – mówi na godziny przed rozpoczęciem walki komentujący walkę Polaka dla HBO Max Kellerman. „Macie szczęście, że Tomek to taka psychiczna skała. Dla wielu byłoby to zbyt wiele, by wyjść na ring”. - Wielka walka dla Tomasza Adamka i toczyć się będzie w cieniu tragedii... Max Kellerman: Macie szczęście, że Tomek to taka psychiczna skała. Dla wielu byłoby to zbyt wiele, by wyjść na ring. Ale to jest jedna z jego najsilniejszych stron, coś co może zadecydować o wyniku walku. - Jesteś znany z tego, że poświęcasz bardzo dużo czasu na przygotowanie się do komentowania walk. Co podpatrzyłeś u Adamka? MK: Że jego walki powinno się oglądać na czarno-białym telewizorze, bo tak jak on już się w ciężkiej nie walczy od dawna. Dla mnie osobiście, choć nie wszyscy się tym zgadzają, Adamek był lepszym bokserem w wadze junior ciężkiej, niż półcięzkiej. Był praktycznie poza zasięgiem, jak już dobrze poczuł się w tej wadze. W wadze ciężkiej więcej spodziewałem się po jego pojedynku z Estradą, ale z drugiej strony potrzebował czasu, żeby przyzwyczaić się nabranych kilogramów i wybrał rywala z którym trudno dobrze prezentować się na ringu. - Arreola to zupełnie inna klasa rywala. Najwyższa półka, a do tego nieograniczone zasoby energii i mocny cios. Zaskoczył cię decyzja Adamka, żeby już w trzeciej walce przyjąć takiego rywala? MK: Ani przez minutę, bo wiedzieliśmy w HBO jaki on ma charakter. W walce z Arreolą wasz bokser będzie jak akrobata na wysoko zawieszonej linie – zero ryzyka błędu. Arreola może sobie na kilka błędów pozwolić, bo nie sądzę, by Adamek mógł wygrać walkę jednym ciosem. Tomek nie jest w tej komfortowej sytuacji, ale dlatego mówiłem na początku naszej rozmowy, że bardzo może pomóc mu jego odporność psychiczna. Niewątpliwie bardzo dobrze przepracował okres treningowy, jest szybszy, lepiej wyszkolony technicznie, ale tutaj do tego wszystkiego dodać będzie trzeba perfekcyjny plan taktyczny. Rzadko ogląda sie walki, w których wszystko może się rozstrzygnąć w głowach trenerów, a nie dzięki pięściom zawodników. To jest jedna z nich, nie mogę się doczekać pierwszego gongu... (Nowy Dziennik, przyg. Przemysław Gancarczyk z Ontario w Kalifornii)
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama