Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 22 listopada 2024 18:43
Reklama KD Market

Schab pieczony 

Schab pieczony 

Na czym polega niezwykłość tego schabu? Wkłada się go do bardzo gorącego piekarnika i piecze szybko, a następnie mięso dochodzi w spadającej naturalnie temperaturze. Dlaczego właśnie tak? Schab jest chudy, więc ma tendencję do wysychania. Dzięki tej wysokiej temperaturze momentalnie dochodzi do koagulacji białka z wierzchu, co zapobiega utracie wilgoci w środku.

Zabrzmiało mało apetycznie, a bardziej jak z lekcji chemii. Prawda jest taka, że gotowanie i pieczenie to chemia i fizyka w czystej postaci, ale ze smakowitym efektem na końcu. Dokładnie jak ten schab, o którym dzisiaj piszę. Ech, gdyby moje lekcje chemii tak wyglądały w liceum… No ale nie ma co wspominać. Lepiej zająć się robieniem marynaty do schabu i marynowaniem go.

Nie jest to ani praco-, ani czasochłonny przepis. Nie trzeba schabu marynować całą noc. Ba, można go niemal natychmiast po posmarowaniu marynatą włożyć do piekarnika. Ja jednak polecam odłożyć go na jakąś godzinę. Potem upiec i można jeść na gorąco albo na zimno. Wspaniale smakuje z chrzanem lub ostrą musztardą. W takim razie smacznego!

Składniki:

Marynata:1 łyżeczka miodu1 łyżeczka soli1 łyżeczka pieprzu1 łyżeczka słodkiej papryki1 łyżeczka suszonego czosnku½ łyżeczki suszonej cebuli (opcjonalnie)1 łyżka oleju

1 łyżka majeranku

1½ lb schabu wieprzowego

Czas przygotowania: 15 minCzas marynowania: 1-2 h (opcjonalnie)Czas pieczenia: 25 min

Sposób wykonania:Schab oczyść z błonek, jeśli są. W małej miseczce wymieszaj wszystkie składniki marynaty z wyjątkiem majeranku. Powstanie coś w rodzaju pasty i nią posmaruj dokładnie mięso. Teraz otocz je w majeranku.Jeśli masz czas, to włóż mięso na godzinę lub dwie do lodówki. Jednak nie musisz. Przed pieczeniem koniecznie wyjmij mięso na pół godziny, żeby nie było bardzo zimne.Piekarnik rozgrzej do 435℉, mięso ułóż na blaszce. Piecz przez 25 min, a następnie całkowicie wyłącz piekarnik, jednak nie otwieraj. Mięso pozostaw w środku, aż piekarnik całkowicie ostygnie.Krój w plastry i podawaj z chrzanem, musztardą – na zimno albo ziemniakami pieczonymi i sałatą – na ciepło.

Kasia Marks

Gotowanie nie od razu stało się moją pasją. Byłam za to radosnym konsumentem pierogów babi Anieli. I pewnie byłoby tak do dziś, gdyby nie opakowanie ryżu i pierwsze kotlety ryżowe (okropne). Tak właśnie zaczęły się moje przygody kuchenne. Ziarno (także ryżu) zostało zasiane i od tamtej pory coraz częściej i coraz śmielej poczynałam sobie w kuchni. Przez lata upiekłam wiele ciast i ugotowałam wiele dań. Zakochałam się w kuchni Indii i basenu Morza Śródziemnego. Ale nadal pozostaję bliska polskiej, domowej kuchni, choć chyba moje pierogi nigdy nie dorównają tym babcinym. Na co dzień jestem mamą nastolatka i pracuję jako redaktor w serwisie internetowym.Fot. arch. Kasi Marks

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama