W niedzielę, 26 lutego minęło 25 lat od otwarcia Montrose Deli – polonijnego sklepu delikatesowego Haliny i Stanisława Urbaniaków przy 5411 W. Montrose w Chicago. Po istniejącym już od 1992 roku sklepie Cicero Deli przy ulicy Cicero była to druga placówka tej pary polonijnych biznesmenów i darczyńców, która istnieje w tym samym miejscu do tej pory.
Delikatesy przy ulicy Montrose stały się kuźnią kadr i inspiracją do otwierania kolejnych placówek tej sieci. Ponad dekadę temu przy 6601 W. Irving Park uruchomiony został kolejny sklep. Tym razem były to już delikatesy o powierzchni kilkudziesięciu tysięcy stóp kwadratowych powierzchni. Kolejne, wielkopowierzchniowe delikatesy otwarte zostały parę lat później przy 1731 W. Golf w Mount Prospect. W roku ubiegłym właściciele zakupili następny obszerny budynek przy 550 W. Lake w Roselle, gdzie uruchomiona została czwarta już placówka tej sieci – Montrose Market Roselle.
W wigilię srebrnej rocznicy właściciele wraz z personelem zaprosili klientów do wspólnej celebracji. Założyciele otrzymali piękny bukiet kwiatów upamiętniający 25 lat działalności. Serwowano urodzinowy tort i smakowite przekąski dla wszystkich gości, którzy po godzinie 11 przed południem zawitali w progi tego sklepu. W góralskiej chatce na smakoszy czekały wędliny, szynki i najróżniejsze przekąski.
– Bardzo się cieszymy, że tak wielu z państwa znalazło czas w sobotę, 25 lutego, żeby wspólnie z nami celebrować ten jubileusz. Jest to dla nas bardzo ważne. Mamy nadzieję, że podczas kolejnych jubileuszy będzie równie licznie i radośnie. Gdy zaczynaliśmy tutaj swoją działalność, ta dzielnica miała zupełnie inny charakter. Było więcej Polaków. Jezuicki Ośrodek Milenijny przy Irving Park przyciągał naszych rodaków jeszcze bardziej. Wielu po nabożeństwach trafiało do sklepu na zakupy. Dzisiaj charakter dzielnicy się zmienił, ale nadal nie możemy narzekać na klientelę, chociaż jest ona bardziej zróżnicowania. Bardzo mile wspominam ten czas. Ja do sklepu trafiłam prawie trzy lata po jego otwarciu. Dzisiaj spotkałam wiele osób, które pamiętam z tego okresu. Ja poznawałam ich, a oni mnie. To bardzo miłe – powiedziała Anna Różyło-Dudzińska, która jest odpowiedzialna w sieci sklepów za marketing i reklamę.
Na jubileuszu pojawili się także pracownicy z innych placówek, którzy tutaj zaczynali swoją przygodę z Montrose Deli – bardzo często wprost po przyjeździe do USA z Polski. Można powiedzieć, że sklepy Montrose to rodzinny biznes, bo wielu członków załogi ma rodzinne koneksje, co w dużej mierze ułatwia zarządzanie i kierowanie nim.
Po zakupie budynek przy 5411 W. Montrose został poddany kapitalnemu remontowi. Z czasem do budynku przy ulicy Montrose dobudowane zostało zaplecze. Po kilku latach właściciele wykupili posesję po drugiej strony ulicy, żeby zbudować dodatkowy parking dla klientów.
Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP