Medalami „Pro Patria” nadanymi przez Szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jana Kasprzyka odznaczonych zostało czterech członków Stowarzyszenia Przyjaciół Ułanów im. Tadeusza Kościuszki w Chicago. Założona w 1903 roku organizacja patriotyczna, po kilkudziesięciu latach zawieszenia została reaktywowana w 1977 roku i od tej pory jej członkowie występują w historycznych mundurach podkomendnych swojego patrona, by podkreślić patriotyczny charakter setek imprez chicagowskiej Polonii.
W gronie odznaczonych Medalami „Pro Patria” za promowanie patriotyzmu szczególnie wśród młodych Amerykanów polskiego pochodzenia znaleźli się członkowie z wieloletnim stażem: Chester Grochowski, Stanisław Krukowski, Wojciech Nowacki i Elżbieta Wiśniewska.
W uroczystości wręczenia odznaczeń, która 12 lutego odbyła się podczas mszy św. w kościele pw. Trójcy Świętej, uczestniczyli przedstawiciele władz polskich. Medale wręczał sekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji i Nauki Tomasz Rzymkowski w asyście doradcy Prezydenta RP, prof. Dariusza Dudki, konsula generalnego RP Pawła Zyzaka oraz Justyny Kralisz, dyr. Ośrodka Rozwoju Polskiej Edukacji za Granicą.W uznaniu zasług położonych na polu krzewienia postaw patriotycznych Dyplomem Medalu „Pro Bono Poloniae” wyróżniony został Piotr Semeniuk, były wicekonsul w Chicago, pełniący obecnie funkcję Dyrektora Departamentu Współpracy Międzynarodowej w Ministerstwie Edukacji i Nauki.
Gratulacje odznaczonym złożyła także wicekonsul Agata Grochowska oraz prezes Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej Bogdan Chmielewski i członek Rady Dyrektorów „Naszej Unii” Bogdan Ogórek.
Mszę świętą w intencji członków Stowarzyszenia w asyście dyrektora Misji, ks. Andrzeja Totzke, odprawił chrystusowiec ks. Wiesław Wójcik, który wygłosił również kazanie.– Bardzo się cieszę z tego medalu. Od 13 lat służę w tej formacji. W naszych uniformach stylizowanych na mundury podkomendnych gen. Tadeusza Kościuszki staramy się bywać na wszystkich imprezach polonijnych, na które nas zapraszają. Jesteśmy wdzięczni za to odznaczenie, bo jest to uznanie za setki godzin naszego wolontariatu na rzecz promowania polskiej historii i tradycji – powiedział w imieniu odznaczonych Stanisław Krukowski.
– Ułani uosabiają chwałę polskiej kawalerii, chwałę polskiego oręża. Ułani walczyli dzielnie z Moskalami w wojnie 1792 roku pod komendą gen. Tadeusza Kościuszki, walczyli w powstaniach listopadowym i styczniowym. Walczyli wreszcie w okresie I wojny światowej z zaborcą rosyjskim w szeregach armii Władysława Beliny-Prażmowskiego. Walczyli z nawałą bolszewicką w okresie wojny 1920 roku, rozbijając między innymi słynną armię Siemiona Budionnego. Ułani uosabiają również postawę etyczno-moralną, która powinna być wzorem do naśladowania przez młode pokolenia – powiedział po ceremonii wręczenia odznaczeń konsul generalny Paweł Zyzak, przypominając postać patrona ułańskiej organizacji.
Tadeusz Kościuszko był wybitnym inżynierem wojskowym, wybitnym dowódcą, ale także wybitnym kompozytorem, o czym często nie wszyscy wiedzą. Był człowiekiem, który wyprzedzał swoją epokę zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w Polsce. W USA był zwolennikiem zniesienia niewolnictwa, a w Polsce całkowitego uwolnienia chłopów.Podczas spotkania przy kawie i pączkach, które po mszy świętej odbyło się w sali parafialnej, o wolontariacie członków Stowarzyszenia i jego historii mówił prezes organizacji Andrzej Stopa.
– To wspaniałe wyróżnienie i wyraz szacunku dla ułanów, którzy od wielu lat służą Stowarzyszeniu i całej Polonii, uczestnicząc w dziesiątkach akademii, rocznic i spotkań. To wspaniały dowód uznania za promowanie naszego bohatera narodowego, który zasłużył się dla polskiej i amerykańskiej wolności, i jest wspaniałą motywacją do dalszej pracy dla Polski. Mam nadzieję, że będzie motywacją dla młodszych, aby wstępowali do naszej organizacji, bo od lat mamy problem z frekwencją. Nie da się ukryć, że nie jest to łatwa praca, gdyż wymaga poświęcenia ogromnej ilości wolnego czasu, a także środków na przejazdy i umundurowanie. Mamy w tej chwili 26 członków, a Pluton Reprezentacyjny liczy 16 osób. Obsługujemy rocznie po kilkadziesiąt imprez i z pewnością przydałyby się nowe osoby. Nasi założyciele w swojej konstytucji zawarli ciekawą sentencję, że celem naszej organizacji jest krzewienie patriotyzmu i przyjaźni nie tylko wewnątrz organizacji, ale całej społeczności polonijnej. Staramy się to dalej realizować. Organizacja została założona w 1903 roku, aby kontynuować pamięć o powstańcach listopadowych i styczniowych. W 1918 roku wielu młodych Amerykanów polskiego pochodzenia wstąpiło do Błękitnej Armii gen. Józefa Hallera, aby walczyć o Polskę. Organizacja działała przed II wojną i po niej. Jednak szeregi weterańskie się wykruszały i na pewien czas organizacja zawiesiła swoją działalność, ale nadszedł rok 1977 rok i nasz wspaniały kolega Tadeusz Barnaś podjął decyzję, że należy powrócić do patriotycznej działalności, aby młode pokolenia pamiętały o Polsce i jej historii. Jesteśmy częstymi gośćmi w szkołach polonijnych. Staramy się przekazywać dzieciom i młodzieży, czym jest Ojczyzna i miłość do kraju pochodzenia – skonkludował prezes organizacji Andrzej Stopa.
Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP