W gorących rytmach samby i lambady bawili się goście pierwszej imprezy tanecznej zorganizowanej z okazji Dnia Serduszkowego przez chicagowskie Biuro Turystyczne „Rek Travel”. 250 gości, którzy 11 lutego pojawili się w sali bankietowej „Victoria” w Mt. Prospect na przedmieściach chicagowskiej aglomeracji, miało między innymi okazję wziąć lekcję samby od brazylijskich tancerzy oraz posłuchać koncertu kilkuosobowej kapeli meksykańskiej „Mariachi” i wylosować cenne nagrody w postaci wycieczek, pobytu w hotelach i przelotu do Polski.
– Na naszym pierwszym balu bawimy się w rytmach latynoamerykańskich, głównie brazylijskich i meksykańskich. Oczywiście nie może zabraknąć polskich przebojów, nad czym czuwa DJ Paweł. Na parkiecie mogliśmy podziwiać występ profesjonalnych brazylijskich tancerzy samby, którzy po swoim pokazie dali lekcję tańca uczestnikom naszego balu oraz koncert kapeli meksykańskiej „Mariachi”. Gorące rytmy wsparte „nieziemski” strojami i urodą tancerek wręcz do czerwoności rozgrzały nogi i serca naszych gości, którzy pozytywnie odpowiedzieli na walentynkowe zaproszenie. Tutaj jest wiele pozytywnej energii, którą dodatkowo „podkręca” prowadzący bal Arkadiusz Stachnik, to jednym z najbardziej doświadczonych przewodników eskapad prowadzonych do licznych zakątków naszego globu. Jeżeli do tej pory nie przygotowaliśmy wypadu do jakiegoś miejsca na ziemi, to z pewnością go zorganizujemy. Przyjmujemy rezerwację nawet na… Marsa – opowiada z uśmiechem Monika Kubiak, która dba w firmie o marketing i reklamę.Równie gorące emocje, co pokaz samby, wzbudziło przygotowywanie na oczach publiczności i serwowanie płonących lodów, bufet ze smakowitymi przekąskami przygotowany przez „Montrose Deli’ oraz loteria fantowa, w której do wygrania były liczne wycieczki i pobyty w hotelach. Te najważniejsze – bilet lotniczy do Polski od PLL „Lot i 1500 dolarów na wycieczkę z biurem „Rek Travel” trafiły do Filipa Muronia i Łukasza Dadeja.– Uwielbiam to biuro i jego przewodników. To pełen profesjonalizm. Oni oferują najlepszy serwis. Do dzisiaj wspominam niezapomniany wyjazd grupy 40 dziewcząt. Bawiłyśmy się wspaniale. Była z nami pani Monika, był Arek i Sebastian, wspaniali przewodnicy. Bardzo lubię poznawać Amerykę z „Rek Travel”. Polecam – powiedziała Wioletta Pietrzak.– Najmilej wspominam wypad do Kolorado. Cała impreza była bardzo fajnie zorganizowana, super ludzie i wspaniała zabawa – tak, jak dzisiaj. Nie brakuje atrakcji, a jedzonko palce lizać. Wybór, że głowa boli – powiedział Andrzej Michałowski.Jedną z uczestniczek premierowej imprezy była znakomita tancerka, mieszkanka San Diego Katarzyna Kozak, która będąc okazyjnie w Wietrznym Mieście skorzystała z zaproszenia koleżanki, aby wziąć udział w balu.– Taniec to moja życiowa pasja i cała kariera zawodowa. Uwielbiam gorące rytmy brazylijskie i latynoamerykańskie. Zaczęłam tańczyć w Polsce mając 13 lat, gdzie zdobyłam tytuł mistrzowski. Zawodowo zaczęłam tańczyć już tutaj w szkole średniej. Byłam jedną z najmłodszych zawodniczek. Udało mi się zdobyć wiele tytułów. W sumie jakoś udało mi się tę karierę ogarnąć, z czego jestem bardzo zadowolona i szczęśliwa. Dzisiaj również wspaniale się bawię. Nawet, gdy kapela już się „zwinęła”, próbowaliśmy z Arkiem kilka kroków do samby – wyznała pani Katarzyna.Biuro „Rek Travel” oferuje klientom wycieczki i wypoczynek w różnych zakątkach świata od 30 lat. Od 20 lat w ofercie firmy – z siedzibą przy 5825 W. Irving Park – szczególnie popularna wśród polonijnych i polskich turystów jest Alaska. Tylko w ubiegłym roku zorganizowanych zostało 16 wycieczek w ten rejon świata – 10 w okresie letnim i 6 zimą. Po okresie pandemii Covid-19, w którym przeważały imprezy na kierunkach lokalnych, firma ze zdwojoną energią oferuje wyjazdy poza granice Stanów Zjednoczonych i Ameryki.
Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP