Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 4 października 2024 14:31
Reklama KD Market

Liga hiszpańska - cenna wygrana Barcelony bez Lewandowskiego

Liga hiszpańska - cenna wygrana Barcelony bez Lewandowskiego
Ousmane Dembele rozstrzygnął losy meczu Barcelony z Atletico Madryt fot. Rodrigo Jimenez/EPA-EFE/Shutterstock

Barcelona, bez zawieszonego za niesportowe zachowanie Roberta Lewandowskiego, wygrała w Madrycie z Atletico 1:0 w 16. kolejce piłkarskiej ekstraklasy Hiszpanii. "Duma Katalonii" prowadzi w tabeli z dorobkiem 41 punktów, o trzy mniej ma wicelider - Real Madryt.

Podopieczni trenera Xaviego Hernandeza zachwycają w tym sezonie ligowym przede wszystkim grą w defensywie - dotychczas stracili tylko sześć goli - i w niedzielę ponownie zachowali czyste konto. Zwycięstwo dało im trafienie Francuza Ousmane'a Dembele w 22. minucie.

W końcówce spotkania doszło do szarpaniny pomiędzy czarnogórskim piłkarzem gospodarzy Stefanem Savicem a napastnikiem gości Ferranem Torresem. Sędzia pokazał obu piłkarzom czerwoną kartkę.

Lewandowski został zawieszony na trzy mecze w związku z czerwoną kartką i niesportowym zachowaniem w listopadowym meczu z Osasuną Pampeluna. 34-letni napastnik po licznych perypetiach wystąpił wprawdzie 31 grudnia w derbowym spotkaniu z Espanyolem, ale ostatecznie będzie musiał odbyć całą karę. Zabraknie go również w starciach z Getafe 22 stycznia oraz Gironą tydzień później.

Barcelona zgromadziła 41 punktów i o trzy wyprzedza drugi w tabeli Real Madryt. W sobotę "Królewscy" ponieśli drugą porażkę w tym sezonie ekstraklasy - na wyjeździe z Villarrealem 1:2. Z ostatnich 11 meczów z "Żółtą Łodzią Podwodną" przegrali dwa i zremisowali sześć.

Sobotni szlagier Primera Division miał niespodziewany przebieg. Od początku meczu przewagę uzyskał bowiem Villarreal, choć w pierwszej połowie jeszcze nie był w stanie tego potwierdzić.

Na zasłużonego gola kibice gospodarzy czekali do 47. minuty. Wówczas bramkę zdobył Yeremy Pino, po asyście Gerarda Moreno.

W 60. minucie "Królewscy" wyrównali po rzucie karnym, podyktowanym za zagranie ręką przez argentyńskiego mistrza świata Juana Foytha i skutecznie wykonanym przez Francuza Karima Benzemę (sędzia skorzystał z pomocy VAR). To ósmy ligowy gol w sezonie aktualnego triumfatora plebiscytu "Złota Piłka".

Trzy minuty później Villarreal znów objął prowadzenie, także po rzucie karnym. Sędzia podyktował "jedenastkę" po tym, jak piłka trafiła w rękę próbującego podnieść się z murawy Austriaka Davida Alabę. Na nic zdały się protesty piłkarzy z Madrytu.

Skutecznym wykonawcą rzutu karnego okazał się Gerard Moreno, wybrany później najlepszym piłkarzem meczu.

W końcówce spotkania "Królewscy" rzucili się do odrabiania straty, lecz nie zdołali wyrównać. Mogli nawet przegrać wyżej. Już po upływie doliczonego czasu i bardzo źle wykonanym rzucie różnym przez Real (pod bramkę gospodarzy pobiegł nawet bramkarz Thibaut Courtois), gospodarze wyprowadzili kontratak. Trzech piłkarzy "Żółtej Łodzi Podwodnej" biegło naprzeciwko jednego zawodnika Realu, ale Arnaut Danjuma chyba za bardzo się pospieszył i nie trafił z daleka do pustej bramki.

W wyjściowym składzie Realu nie było w sobotę żadnego Hiszpana. Według statystyk serwisu Opta, na które powołuje się agencja AP, to pierwszy taki przypadek "Królewskich" podczas meczu ligi hiszpańskiej w tym stuleciu. Lokalne media podały natomiast, że to pierwszy taki przypadek w historii klubu.

Na trzeciej pozycji z 32 punktami umocnił się Real Sociedad, który pokonał na wyjeździe Almerię 2:0. Czwarty jest Betis Sewilla - 28 pkt po zwycięstwie 2:1 nad Rayo Vallecano, także na stadionie rywala. Atletico nadal ma 27 punktów, tyle samo co Villarreal, i jest na piątej pozycji.

(PAP)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama