Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 26 września 2024 20:22
Reklama KD Market

Smalec wegański

Smalec wegański

Zaczyna się nowy rok i zapada mnóstwo różnych postanowień. Jednym z nich jest zdrowsze jedzenie. Nie możemy zapomnieć o słynnym „w tym roku schudnę!”. A ponieważ nie chcę siać zwątpienia, więc nie napiszę, że ponoć 16 stycznia większość osób porzuca te piękne obietnice. Trzymajmy się zatem równie słynnego hasła „nowy rok, nowy/-a ja”!

Wiem, że zbitka słów „smalec wegański” brzmi niemal jak „sucha woda” albo „ciepły lód”. Jednak ta przystawka świetnie wpisuje się w postanowienia noworoczne. Oto dlaczego:1. nie tuczy (nawet, jak zje się cały słoik)2. niewiele w nim tłuszczu (a i tak to ten zdrowy)3. dużo białka (brawo strączki)4. jest bezmięsny

A teraz spieszę wyjaśnić mięsożercom – wcale nie trzeba się bać, że „to nawet koło smalcu nie stało”. Zróbcie, spróbujcie i zobaczycie, że ten „smalec” robi robotę. A teraz smacznego i oby udało się dotrzymać jak najwięcej noworocznych postanowień!

Składniki:2 cebule, średnie1 jabłko, najlepiej dosyć twarde i kwaśne2 liście laurowe1 ziele angielskie1 goździk2 łyżki oliwy

1 puszka białej fasoli (ok. 1 szklanki)½ łyżeczki majeranku¼ łyżeczki lubczyku1 łyżeczka sosu sojowego (dodaję jasny)¼ szklanka zimnej wody½ łyżeczki pieprzu¼-½ łyżeczki soli (zależy, jaką słoność lubisz)

Czas wykonania: 15 minCzas macerowania: najlepiej 1 dzieńPorcje: 1 słoik

Sposób wykonania:Cebulę posiekaj w kostkę, jabłko obierz i pokrój w niedużą kostkę. Na patelni rozgrzej oliwę, dodaj posiekaną cebulę i podsmażaj mieszając ok. 1 min. Następnie dodaj jabłko, ziele angielskie, goździk, liście laurowe. Smaż na małym ogniu do czasu, aż cebula będzie złota, a jabłko miękkie.W międzyczasie fasolę odcedź z zalewy, opłucz i zmiksuj w blenderze razem z sosem sojowym, majerankiem, lubczykiem, pieprzem, solą i wodą, odstaw.Z podsmażonej cebulki i jabłka wyjmij przyprawy – liście laurowe, ziele, goździk. Dodaj do zmiksowanej fasoli, miksuj krótko na niezbyt wysokich obrotach. Ważne jest, żeby wszystkie składniki się połączyły, ale żeby blender nie zmielił ich na gładką pastę – kawałki cebulki i jabłek powinny być wyczuwalne. Możesz też nie blendować i wyłącznie dokładnie wymieszać całość.  Dopraw do smaku solą i pieprzem, możesz dodać też kilka kropli sosu sojowego więcej.Przełóż do słoika, zakręć i wstaw na min. 1 dzień do lodówki. Wtedy składniki dobrze się przegryzą.

Kasia Marks

Gotowanie nie od razu stało się moją pasją. Byłam za to radosnym konsumentem pierogów babi Anieli. I pewnie byłoby tak do dziś, gdyby nie opakowanie ryżu i pierwsze kotlety ryżowe (okropne). Tak właśnie zaczęły się moje przygody kuchenne. Ziarno (także ryżu) zostało zasiane i od tamtej pory coraz częściej i coraz śmielej poczynałam sobie w kuchni. Przez lata upiekłam wiele ciast i ugotowałam wiele dań. Zakochałam się w kuchni Indii i basenu Morza Śródziemnego. Ale nadal pozostaję bliska polskiej, domowej kuchni, choć chyba moje pierogi nigdy nie dorównają tym babcinym. Na co dzień jestem mamą nastolatka i pracuję jako redaktor w serwisie internetowym.Fot. arch. Kasi Marks


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama