Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 5 października 2024 00:20
Reklama KD Market

MŚ 2022 - Portugalia - Szwajcaria 6:1. Hat-trick Ramosa

W świetnym stylu do ćwierćfinału piłkarskich mistrzostw świata awansowała Portugalia. We wtorek pokonała Szwajcarię aż 6:1, a w sobotę jej rywalem będzie Maroko, które kilka godzin wcześniej po rzutach karnych niespodziewanie wyeliminowało Hiszpanię.

Jedyna niespodzianka miała miejsce przed meczem. Okazało się bowiem, że spotkanie na ławce rezerwowych rozpoczął portugalski gwiazdor Cristiano Ronaldo. Poprzednio w podstawowym składzie na mecz na dużym turnieju nie znalazł się w 2008 roku.

W jedenastce zastąpił go Goncalo Ramos i zrobił to doskonale. 21-letni napastnik Benfiki, który zadebiutował w reprezentacji w ostatnim sprawdzianie przed mundialem - 17 listopada w meczu z Nigerią (4:0), wynik otworzył w 17. minucie, kiedy popisał się mocnym, precyzyjnym strzałem w krótki róg bramki Yanna Sommera.

Na przerwę Portugalia schodziła, prowadząc 2:0. W 33. minucie po rzucie rożnym skuteczną główką popisał się Pepe.

Jeśli Szwajcarzy mieli jakieś nadzieje na odwrócenie losów spotkania, to w drugiej połowie rywale szybko im to wybili z głów. W 51. minucie z drugiej bramki cieszył się Ramos, a w 55. na listę strzelców wpisał się Raphael Guerreiro.

Trzy minuty później nadeszła chwila ukojenia dla Helwetów. Po rzucie do rożnym do siatki trafił Manuel Akanji.

W 67. minucie swojego trzeciego gola strzelił Ramos. Tym samym został pierwszym od 1990 roku piłkarzem, który popisał się hat-trickiem w meczu fazy pucharowej. Podczas włoskiego mundialu dokonał tego Czech Tomas Skuhravy w meczu z Kostaryką.

W 73. minucie ponownie na stadionie rozległa się wrzawa, ale nie z powodu bramki. Na boisko wprowadzony został Ronaldo. Kilka minut później nawet trafił do siatki, ale był na pozycji spalonej i gol nie został uznany.

W doliczonym przez sędziego czasie gry wynik ustalił inny rezerwowy - Rafael Leao.

Po meczu powiedzieli:

Fernando Santos (trener reprezentacji Portugalii): "To bardzo udany wieczór. Przez cały mecz mieliśmy odpowiednie nastawienie i koncentrację. Zagraliśmy świetnie, ale teraz ważne jest, aby wyciszyć emocje. Już wcześniej wyjaśniałem czemu na ten mecz wybrałem Goncalo Ramosa w miejsce Cristiano Ronaldo. Nie zamierzam tego robić ponownie. To są zupełnie różni piłkarze".

Murat Yakin (trener reprezentacji Szwajcarii): "Zdecydowałem się na grę trzema obrońcami, bo chcieliśmy spróbować wywrzeć presję na skrzydłach, ale to nie zadziałało. Rywale sprawnie weszli w mecz, a my zaczęliśmy źle. Portugalia była silniejsza, bardziej dominująca, skuteczniejsza, trzeba to zaakceptować. Gratuluję rywalom, choć trudno pogodzić się z porażką. Jesteśmy smutni, ponieważ chcieliśmy, aby kraj był dumny, ale musimy to zaakceptować. Myślę, że możemy być dumni z tego, co pokazaliśmy podczas tych mistrzostw".

(PAP)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama