Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 1 października 2024 10:30
Reklama KD Market
Reklama

Były gubernator Pat Quinn nie wystartuje na burmistrza Chicago

Były gubernator Pat Quinn nie wystartuje na burmistrza Chicago
Pat Quinn fot. Pat Quinn/Facebook

Były gubernator Illinois Pat Quinn nie wystartuje jednak w przyszłorocznych wyborach na burmistrza Chicago. Demokrata w czwartek ostatecznie uciął wszelkie spekulacje na ten temat. Grono kandydatów, którzy rzucili już rękawicę ubiegającej się o reelekcję burmistrz Lori Lightfoot, i bez Quinna jest liczne. 

„Po wielu przemyśleniach zdecydowałem, że nie będę kandydował na burmistrza Chicago” – ogłosił Quinn w czwartek po południu na konferencji prasowej.

Dodał, że rozmawiał ze wszystkimi kandydatami na burmistrza, w tym z ubiegającą się o reelekcję burmistrz Lori Lightfoot, ale odmówił poparcia kogokolwiek.

Quinn wygłosił swoje oświadczenie w hotelu Allegro, który był w przeszłości miejscem wielu jego konferencji prasowych. Po drugiej stronie hotelu znajduje się ratusz (City Hall) i budynek Thompson Center, siedziba władz stanowych, gdzie miał biuro jako wicegubernator, a później gubernator.

Quinn w 2014 r. przegrał walkę o reelekcję z Republikaninem Brucem Raunerem, który objął po nim urząd gubernatora. W ostatnich latach prowadził kampanię na rzecz ograniczenia kadencji burmistrzów Chicago do dwóch. Spędził tygodnie na zbieraniu podpisów pod petycją w celu przeprowadzenia referendum w tej sprawie przy wyborach, ale ostatecznie zrezygnował z tej kampanii.

Nawet bez Quinna grono kandydatów, którzy rzucili wyzwanie burmistrz Lori Lightfoot i ogłosili swój start w przyszłorocznych wyborach, już jest pokaźne. Ostatnio swoją kampanię rozpoczął wpływowy latynoski polityk kongresmen USA Jesús „Chuy” García. Swój start w wyborach na burmistrza Chicago ogłosili wcześniej m.in.: milioner i filantrop dr Willie Wilson, chicagowscy radni: Sophia King, Raymond Lopez, Roderick Sawyer, a także były szef CPS Paul Vallas, stanowy poseł Kam Buckner, weteran chicagowskiej policji Frederick Collins, aktywista Ja’Mal Green i komisarz powiatu Cook Brandon Johnson.

Od najbliższego poniedziałku 21 listopada przez tydzień kandydaci mogą zacząć składać u władz elekcyjnych swoje petycje z podpisami poparcia. W wyborach na burmistrza Chicago wymagane jest 12,5 tys. ważnych podpisów zarejestrowanych wyborców. Kandydaci zazwyczaj zbierają ich trzykrotnie więcej, by zachować wymaganą liczbę po odrzuceniu podpisów, których autentyczność została zakwestionowana.

Pierwsza tura wyborów na burmistrza Chicago odbędzie się 28 lutego. Jeśli żaden z kandydatów nie otrzyma ponad 50 procent głosów, wówczas dwóch kandydatów z największą liczbą głosów przejdzie do drugiej tury (run-off) zaplanowanej na 4 kwietnia 2023 r. Przy tak zatłoczonym polu walki mało prawdopodobne jest, aby ktoś wygrał burmistrzowski fotel już w pierwszej turze.

Joanna Trzos[email protected]


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama