Urzędujący demokratyczny gubernator J.B. Pritzker został wybrany we wtorkowych wyborach na drugą kadencję. Po podliczeniu 97,5 proc. oddanych głosów Pritzker miał 53,9 proc., a Bailey – 43,3 proc. Na kandydata Partii Libertariańskiej Scotta Schlutera oddano 2,8 proc. głosów.
Ogłoszenie zwycięstwa Pritzkera przez agencję AP nastąpiło bardzo szybko – zaraz po zakończeniu głosowania. Gubernator zadeklarował swoje zwycięstwo w przemówieniu wygłoszonym godzinę później w hotelu Marriott Marquis w Chicago w obecności rodziny i swoich zwolenników.
„Dziękuję, że obdarzyliście mnie zaufaniem, abym mógł realizować tę misję przez kolejne cztery lata. Nie zawiodę was!” – powiedział Pritzker.
Demokrata przypomniał wyborcom o swoich sukcesach osiągniętych w pierwszej kadencji, w tym o zbalansowaniu budżetu stanowego, podniesieniu stawki płacy minimalnej i legalizacji marihuany.
Gubernator nawet nie wspomniał o swoim republikańskim rywalu – stanowym senatorze Darrenie Baileym, a w zamian krytykował Donalda Trumpa.
„Oto jesteśmy, dwa lata po sprzątaniu wraku prezydentury Donalda Trumpa, zaniepokojeni tym, że ten człowiek w nadchodzących dniach ma ogłosić swój powrót do krajowej polityki” – powiedział Pritzker, odnosząc się do oczekiwanej deklaracji Trumpa, że będzie ubiegał się o prezydenturę w 2024 roku.
Pritzker w swoim zwycięskim przemówieniu mówił także dużo o nadchodzących wyzwaniach, co tylko podsyca spekulacje, że sam ma aspiracje prezydenckie i to zresztą w kampanii zarzucał mu Bailey.
Pritzker potwierdził swoje zaangażowanie w ochronę dostępu do aborcji. „Wybieram walkę, by chronić rodziny z Illinois. Wybieram walkę o ochronę naszych pracowników. Wybieram walkę o prawa kobiet, o prawa obywatelskie, o prawa do głosowania” – deklarował.
Kampania w wyborach gubernatora Illinois była jedną z najdroższych. Na koniec kwartalnego okresu sprawozdawczego 30 września Pritzker, który jest miliarderem, poinformował, że miał 81 mln dolarów na swoją kampanię, podczas gdy sztab Baileya podał, że dysponował 2 mln dolarów.
Republikański senator stanowy w noc wyborczą przemawiał do swoich zwolenników w Springfield, dziękując im za poparcie i poinformował, że zadzwonił do Pritzkera, aby pogratulować mu wygranej.
Bailey, farmer-milioner, podczas prawyborów pokonał pięciu innych kandydatów do nominacji republikańskiej – w tym burmistrza Aurory Richarda Irvina, który otrzymał 50 mln dol. na kampanię od krytyka Pritzkera, miliardera Kena Griffina, który był najbogatszym mieszkańcem Illinois do czasu przeprowadzki na Florydę.
J.B. Pritzker gubernatorem Illinois jest od 2019 roku, kiedy pokonał w wyborach ówczesnego republikańskiego gubernatora Bruce’a Raunera.
Urząd wicegubernatora w administracji Pritzkera sprawuje ponownie jego partnerka wyborcza – Juliana Stratton.
Joanna Trzos[email protected]