Paolo Banchero (Orlando Magic), wybrany z numerem jeden w tegorocznym drafcie, znakomitym debiutem - 27 punktów, dziewięć zbiórek, pięć asyst i dwa bloki - przeszedł do historii ligi NBA. Podobnym wyczynem w pierwszym występie mogli się pochwalić tylko Kareem Abdul-Jabbar i LeBron James.
Tym samym Banchero jest trzecim koszykarzem w historii, który w pierwszym występie w NBA miał co najmniej 25 pkt, pięć zbiórek i pięć asyst.
Abdul-Jabbar został wybrany z numerem 1 w drafcie 1969 przez Milwaukee Bucks, a James w 2003 przez Cleveland Cavaliers. Obydwaj to liderzy klasyfikacji wszechczasów w zdobytych punktach - pierwszy ma 38 387, a występujący nadal na parkietach NBA James 37 093.
19-letni Banchero, czyli rówieśnik Polaka Jeremy'ego Sochana, który ma już za sobą debiut w San Antonio Spurs, trafił do NBA z uniwersytetu Duke. Jest jedynym z koszykarzy wybranych w tegorocznym drafcie, który w pierwszym spotkaniu uzyskał ponad 20 pkt.
"Będzie problemem dla rywali w lidze przez wiele lat" - ocenił trener Detroit Pistons Dwane Casey po spotkaniu, w którym jego drużyna pokonała Orlando 113:109.
Drugie miejsce na liście debiutantów - strzelców zajęli Jaden Ivey (nr 5, Detroit Pistons) oraz Kanadyjczyk Bennedict Mathurin (6., Indiana Pacers) - obydwaj po 19 pkt.
Sochan w debiucie wyszedł w pierwszej piątce Spurs - zagrał 27 minut, zdobył cztery punkty i miał siedem zbiórek, a "Ostrogi" uległy Charlotte Hornets 102:129.
(PAP)