Relacje USA i W. Brytanii to silny sojusz i trwała przyjaźń - oznajmił w czwartek amerykański prezydent Joe Biden po ogłoszeniu przez brytyjską premier Liz Truss rezygnacji ze stanowisk liderki Partii Konserwatywnej i szefowej rządu.
Biden podkreślił, że bliskie sojusznicze stosunki Waszyngtonu i Londynu "nigdy się nie zmienią".
"Dziękuję premier Liz Truss za partnerstwo w wielu kwestiach, włącznie z pociągnięciem Rosji do odpowiedzialności za jej wojnę przeciw Ukrainie" - głosi oświadczenie prezydenta USA.
"Będziemy nadal blisko współpracować z rządem Wielkiej Brytanii (...), by stawić czoło globalnym wyzwaniom, przed którymi stają nasze narody" - napisał Biden.
Wcześniej w czwartek Truss ogłosiła, że w obecnej sytuacji nie może zrealizować mandatu, na podstawie którego została wybrana przez Partię Konserwatywną.
Truss pozostanie na stanowisku do czasu wyboru jej następcy, co ma nastąpić do końca przyszłego tygodnia. Truss przejdzie go historii jako zdecydowanie najkrócej rządząca premier w historii Wielkiej Brytanii. (PAP)