Uważaj, jakim długopisem wypisujesz czeki. Za źle dobrany rodzaj i kolor można drogo zapłacić.
„Check washing” polega na usuwaniu z czeka wypisanych przez nas informacji. Oszuści wybielają dokument w sposób wręcz niezauważalny za pomocą łatwo dostępnych domowych środków czyszczących. Wpisują na nowo kwotę oraz zmieniają imię i nazwisko odbiorcy albo nazwę całej instytucji. W ten sposób wypisany przez nas czek urodzinowy na 25 dol. może zamienić się w czek na 2,5 tys. dol. i wcale nie trafić na konto solenizanta. Czy to cud? Nie, to nasza niewiedza i brak środków ostrożności, które wykorzystują oszuści. Eksperci szacują, że to biznes rzędu co najmniej 815 milionów dolarów.
Budzimy się rano i przypominamy sobie, że nie zajrzeliśmy dzień wcześniej do skrzynki mieszczącej się przy drzwiach. Oszuści zacierają ręce, gdyż mieli wystarczająco czasu, by wykraść nasze dane podczas, gdy my smacznie spaliśmy. Rachunki za prąd, wypisane czeki i inne dokumenty wykradane są bezpośrednio z naszych skrzynek pocztowych, a noc jest wyjątkowo sprzyjającą ku temu porą. Nawet nie zauważymy, że niektóre koperty były otworzone i ponownie zaklejone.
Złodzieje wykradają też pocztę z niezamkniętych pojazdów listonosza, lobby budynków, a czasami pozyskują klucze do skrzynek pocztowych. Podobnie dzieje się z korespondencją, jaką wrzucamy do niebieskich skrzynek na poczcie czy na ulicy. Oszuści kradną wykorzystując każdą nadarzającą się okazję. Dokładnie badają zawartość koperty przed otwarciem. Wszelkie karty podarunkowe, czeki czy gotówka są łatwo wyczuwalne. W taki sposób został okradziony pracownik BBB. Oszuści otworzyli kopertę, z której ukradli czek dokonując kradzieży na kwotę 9,2 tys. dol.
Często nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, iż odbiorca nie otrzymał od nas pieniędzy, dopóki nam tego sam nie powie. Tkwimy w niewiedzy, a tymczasem stan naszego konta maleje i wcale nie przez zakup nowego telewizora lub rodzinnej wycieczki. Dlatego warto często sprawdzać stan konta bankowego.
Co możemy zrobić, by ustrzec się przed oszustami kradnącymi czeki?
- Używajmy tylko czarnego niezmywalnego długopisu żelowego przy wypełnianiu czeku. Zwykły zmywalny niebieski lub czarny jest łatwy do usunięcia.
- Wrzucajmy naszą korespondencję bezpośrednio do skrzynek znajdujących się w budynku USPS, a nie na zewnątrz.
- Rachunki opłacajmy drogą elektroniczną korzystając tylko z dobrze zabezpieczonego komputera.
- Regularnie wybierajmy korespondencję dostarczoną przez listonosza do skrzynek naszych drzwi. Nie zostawiajmy jej zawartości na noc.
- Nigdy nie odkładajmy żadnych dokumentów ani korespondencji w miejscach publicznych, gdzie każdy może mieć do nich dostęp.
- Jedźmy na pocztę osobiście i wejdźmy do budynku, by wysłać wszelką korespondencję.
- Pamiętajmy, że noc najbardziej sprzyja oszustom. Nie wrzucajmy do skrzynki korespondencji z czekami po po godzinie ostatniego odbioru przez listonosza.
Przestrzegajmy powyższych środków ostrożności oraz regularnie monitorujmy stan naszego konta. Miejmy na uwadze fakt, iż najwięcej kradzieży oszuści dokonują podczas świąt, dni wolnych i w weekendy. Gdybyśmy mieli zsumować skradzione kwoty, to zapewne liczylibyśmy je w milionach dolarów.
Każdy z nas może paść ofiarą oszustów kradnących pieniądze z konta lub znać kogoś kto został okradziony. Koniecznie zgłośmy to do BBB Scam Tracker. Pomagajmy sobie nawzajem, by ustrzec się przed tego typu sytuacjami.
Steve Bernas
pełni funkcję dyrektora wykonawczego Better Business Bureau of Chicago and Northern Illinois od 2007 roku. Ukończył psychologię na Loyola University. Znakomity mówca, cytowany na łamach gazet i czasopism, często pełni rolę arbitra w sporach między niezadowolonymi klientami i chicagowskimi firmami. Urodził się w Brighton Park, południowo-zachodniej dzielnicy Chicago. Jego rodzice to Amerykanie polskiego pochodzenia urodzeni w Stanach Zjednoczonych.Tłumaczyła: Joanna Trzos
Better Business Bureau of Chicago and Northern Illinois www.bbb.org330 N. Wabash, Ste. 3120, Chicago, IL 60611-7621Tel. (312) 832-0500, (888) 982-0210Facebook @ChicagoBBB