MŚ siatkarek - szybkie wygrane Włoszek i Amerykanek

Mistrzynie Europy Włoszki i mistrzynie olimpijskie Amerykanki pewnie i wysoko wygrały swoje pierwsze spotkania w mistrzostwach świata siatkarek, które w piątek rozpoczęły się w Arnhem. Polska, obok Holandii, jest współgospodarzem turnieju.

Wszyscy uczestnicy mundialu swoje pierwsze pojedynki rozgrywają na stadionie Gerledome, który jest jedną z aren mistrzostw. 12 reprezentacji na kolejne mecze uda się do Gdańska ("polska" grupa) i Łodzi.

Włoszki w swoim meczu otwarcia rozgromiły jedną z najniżej notowanych drużyn na turnieju - Kamerun 3:0 w 58 minut. Niemal bezbłędna w ataku była atakująca Italii Paola Egonu, który zdobyła 17 punktów. Amerykanki potrzebowały 10 minut więcej, by pokonać Kazachstan 3:0.

Największą niespodzianką drugiego dnia turnieju była porażka Turcji z Tajlandią 2:3. Azjatki to najbliższe rywalki biało-czerwonych - to spotkanie odbędzie się w Ergo Arenie w we wtorek. Polki mistrzostwa zaczęły od zwycięstwa nad Chorwacją 3:1, a już w sobotę wieczorem obie reprezentacje zameldowały się w Gdańsku. Dominikana, Korea Płd. Turcja i Tajlandia w Polsce mają pojawić się w niedzielę.

Cztery najlepsze zespoły z każdej grupy awansują do kolejnej fazy grupowej. Na tym etapie zostaną zaliczone wyniki między zainteresowanymi drużynami. Po dwóch rundach grupowych nastąpi faza pucharowa - od ćwierćfinałów. Turniej zakończy się 15 października w Apeldoorn, gdzie odbędzie się mecz o brązowy medal i finał. Łącznie odbędzie się 100 spotkań. Tytułu broni Serbia.

Wyniki sobotnich meczów mistrzostw świata

grupa A
Belgia - Portoryko 3:0 (25:15, 27:25, 25:15)
Włochy - Kamerun 3:0 (25:10, 25:12, 25:16)

grupa B
Turcja - Tajlandia 2:3 (25:17, 29:31, 25:22, 19:25, 13:15)
Dominikana - Korea Płd. 3:0 (25:19, 25:12, 25:15)

grupa C
USA - Kazachstan 3:0 (25:16, 25:13, 25:22)

grupa D
Brazylia - Czechy 3:1 (25:20, 25:16, 22:25, 25:18)

(PAP)