Gubernator J.B. Pritzker podpisał w środę proklamację o zagrożeniu (disaster proclamation), aby zabezpieczyć środki dla migrantów wysłanych z Teksasu do Chicago. Wysłał też 75 członków Gwardii Narodowej Illinois do działań logistycznych związanych z przyjmowaniem migrantów. Od 31 sierpnia, kiedy przybył pierwszy autobus z Teksasu, republikański gubernator tego stanu Greg Abbott wysłał już około 500 migrantów. Burmistrz Chicago spodziewa się, że liczba ta będzie rosła. Niektórzy migranci zostali rozmieszczeni w hotelach na przedmieściach chicagowskich.
Przemawiając na konferencji prasowej w środę, gubernator Pritzker ponownie skrytykował swojego teksańskiego odpowiednika, Grega Abbotta, za brak koordynacji lub komunikacji z urzędnikami z Illinois i Chicago.
Od kwietnia republikański gubernator wysyła migrantów ubiegających się o azyl w USA z przygranicznych terenów do miast zarządzanych przez Demokratów, w tym Waszyngtonu i Nowego Jorku, w proteście przeciwko polityce imigracyjnej prezydenta Joe Bidena. Abbott uważa, że polityka administracji Bidena pozwala na napływ dużej liczby migrantów do Teksasu.
Pritzker nazwał działania Abbotta „bezdusznym przedkładaniem polityki ponad ludzi”.
„Dlaczego wysyła się tych ludzi tylko do niebieskich (red. demokratycznych) miast lub niebieskich stanów? Dlaczego Abbott nie wysyła uchodźców do Mississippi, Oklahomy czy Idaho? To jest dla niego kwestia polityki” – powiedział gubernator Illinois.
„Gubernator Teksasu musi przestać siać chaos i musi współpracować ze stanami” – dodał.
Pritzker powiedział, że migranci są legalnie w USA jako osoby ubiegające się o azyl i że wielu z nich wędrowało miesiącami, aby dotrzeć do granicy, uciekając przed uciskiem i prześladowaniami. Po przybyciu na miejsce, jak relacjonował Pritzker, zostali oni zapędzeni do autobusów w Teksasie i wyrzuceni w „środku nocy” na Union Station w Chicago.
Gubernator zapowiedział, że będzie szukał wszelkiej dostępnej pomocy federalnej, by zapewnić przybyszom zakwaterowanie i podstawową pomoc. Jednocześnie Prokurator Generalny Illinois i adwokaci miasta Chicago badają, czy gubernatora Abbotta można pociągnąć do odpowiedzialności karnej za jego działania.
Pritzker powiedział, że choć wygląda na to, że migranci podpisali zgodę (waivers) przed wejściem na pokład autobusów z Teksasu do Chicago, to mogli nie rozumieć, w jakiej znaleźli się sytuacji.
Burmistrz Lori Lightfoot w środę oskarżyła administrację Abbotta o podstępne nakłonienie migrantów, aby wsiedli do autobusów.
Lightfoot oceniła, że od 31 sierpnia, kiedy przybył pierwszy autobus z Teksasu, Abbott wysłał już około 500 migrantów. Burmistrz spodziewa się, że liczba ta będzie rosła.
Przedmieścia o wysłaniu do nich migrantów z Chicago
Część migrantów została rozmieszczona w hotelach w Burr Ridge i Elk Grove Village. Dwa autobusy CTA przewożące około 90 migrantów przybyły w sobotę 10 września z Chicago do hotelu Hampton Inn w Elk Grove Village. Burmistrz Craig Johnson został powiadomiony o tym w piątek po południu. Jak powiedział, miał wiele pytań dotyczących tego, czy migranci przeszli kontrolę zdrowia i bezpieczeństwa, a odpowiedzi, które usłyszał od urzędników federalnych były „zadowalające”.
Johnson powiedział, że w niedzielę 11 września odbył też serdeczną rozmowę z burmistrz Chicago Lori Lightfoot, która, jak powiedział, przeprosiła go, ale dodała, że to stan nadzoruje cały proces relokacji migrantów. Johnson wezwał stan i miasto Chicago do współpracy z burmistrzami z przedmieść w celu zorganizowania uporządkowanej relokacji nowo przybyłych.
„Oni (red. burmistrz Chicago i gubernator Illinois) są zdenerwowani na Teksas, a potem robią dokładnie to samo nam, wysyłając tych ludzi do nas bez powiadomienia” – powiedział Johnson. Zaapelował: „Współpracujmy wszyscy (w tej sprawie)”.
Bardziej krytyczny wobec władz Chicago i stanu Illinois był burmistrz Burr Ridge Gary Grasso. Zarzucił burmistrz Lightfoot i gubernatorowi J.B. Pritzkerowi hipokryzję, mówiąc, że krytykują Abbotta za wysyłanie migrantów do Chicago, a potem z niewielkim lub żadnym powiadomieniem wysyłają ich do Burr Ridge i Elk Grove Village.
Na konferencji prasowej w poniedziałek gubernator Pritzker wyjaśnił, że z uwagi na brak koordynacji z Teksasem, jego administracja musiała prawie natychmiast znaleźć schronienie, jedzenie i opiekę medyczną dla migrantów. Hotele na przedmieściach zostały wybrane dlatego, że miały wolne miejsca i były w stanie szybko zorganizować zakwaterowanie. Pritkzer dodał, że przedmieścia są powiadamiane tak szybko, jak tylko jest to możliwe.
Gubernator podkreślał, że umieszczenie migrantów w dostępnych pokojach hotelowych na przedmieściach, nie obciąża tych społeczności.
„To jest na kilka tygodni, może nawet 30 dni, kiedy zapewniamy to schronienie” – powiedział Pritzker. „Ci ludzie są odbierani, jak ktoś zauważył, przez krewnych. Mają przyjaciół, mają sponsorów”.
Biuro burmistrz Lightfoot wydało oświadczenie, w którym podkreśliło, że Chicago nadal ściśle współpracuje z partnerami powiatowymi, stanowymi i federalnymi, aby przyjąć migrantów wysyłanych „w sposób nieludzki” przez Teksas i zapewnić im odpowiednią opiekę.
Departament Opieki Społecznej stanu Illinois (Illinois Department of Human Services) podał, że około 300 przybyłych ostatnio migrantów zostało umieszczonych w miejskich i podmiejskich hotelach, w niektórych przypadkach tam, gdzie wcześniej umieszczano uchodźców, np. z Afganistanu.
„Przewidujemy, że stan Teksas będzie kontynuował wysyłanie autobusów z migrantami do Illinois, a my pozostaniemy zaangażowani w pomoc w odpowiednie i uporządkowane przyjęcie nowo przybyłych” – głosi oświadczenie wydane przez Illinois Department of Human Services.
Burmistrz Lightfoot wezwała także mieszkańców do udzielenia pomocy. Listę najbardziej potrzebnych artykułów przyjmowanych w ramach donacji, w tym ubrań, odzieży, artykułów higienicznych itp. opublikowano na miejskiej stronie: https://www.chicago.gov/city/en/sites/texas-new-arrivals/home.html.
Joanna Trzos[email protected]