.png)
Joanna Marszałek
Kongresmenka polskiego pochodzenia z Indiany poniosła śmierć w środę po południu w wypadku samochodowym w powiecie Elkhart w stanie Indiana. Była jedną z czterech osób, które nie przeżyły kraksy.
58-letnia Republikanka Jackie Walorski wraz z dwojgiem jej asystentów była w samochodzie jadącym na północ po drodze stanowej Route 19. W czwartek biuro szeryfa powiatu Elkhart podało, że SUV kongresmenki zjechał na pas ruchu w przeciwnym kierunku i zderzył się z innym samochodem. Wcześniej władze podawały, że to samochód jadący z naprzeciwka przekroczył środkową linię jezdni i wjechał w pojazd Walorski.
Oprócz Walorski w SUV-ie znajdował się 27-letni Zachery Potts, dyrektor jej biura, a zarazem przewodniczący Partii Republikańskiej Powiatu St. Joseph oraz rzecznik prasowa kongresmenki 28-letnia Emma Thomson. Zginęła cała trójka. Zginęła również kierowca kobieta drugiego samochodu, 56-letnia Edith Schmucker – poinformowało biuro szeryfa.
W ustaleniu przebiegu zdarzeń funkcjonariuszom szeryfa pomogli naoczni świadkowie oraz nagrania z kamer. Wynika z nich, że Zachery Potts prowadzący toyotę RAV4 z niewiadomych przyczyn wjechał na pasy ruchu w przeciwnym kierunku i zderzył się z jadącym z naprzeciwka buickem lesabre.
Według policji pasażerowie obu pojazdów mieli zapięte pasy bezpieczeństwa, a poduszki powietrzne otworzyły się prawidłowo.
W wiadomości, którą podzielił się w środę na Twitterze lider mniejszości Republikanów w Izbie Reprezentantów Kevin McCarthy, czytamy m.in.: „Jackie zginęła dziś po południu w wypadku samochodowym. Wróciła do domu, by być ze swoim Panem i Zbawicielem, Jezusem Chrystusem. Proszę zachować jej rodzinę w swoich myślach i modlitwach”.
Walorski od 2012 r. reprezentowała 2. okręg kongresowy Indiany, który obejmował m.in. powiat LaPorte.
Wielu polityków i członków Kongresu wydało oświadczenia w związku ze śmiercią kongresmenki. Demokratyczny kongresmen z Illinois Danny Davis napisał, że „wspaniale się z nią współpracowało”. Senator Mike Braun z Indiany nazwał Walorski „dobrą przyjaciółką i niestrudzoną kongresmenką”.
Kondolencje rodzinom zmarłych złożył również prezydent Joe Biden. „Stracili życie w służbie publicznej, a mieszkańcy 2. okręgu Indiany stracili przedstawiciela, który był jednym z nich” – napisał między innymi Biden.
Przewodnicząca Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych Nancy Pelosi w związku ze śmiercią kongresmenki zarządziła opuszczenie do połowy flagi na Kapitolu. W oświadczeniu Pelosi napisała, że Walorski „żyła życiem służby” i „była podziwiana przez kolegów z obu stron za jej osobistą życzliwość.”
Walorski pozostawiła męża Deana Swiharta. Zanim została kongresmenką, była posłanką stanową, a jeszcze wcześniej dziennikarką telewizyjną, ale porzuciła karierę w mediach, aby wraz z mężem pracować charytatywnie w Rumunii. Później zainteresowała się polityką.
Ciągle trwa śledztwo w sprawie wypadku. Biuro szeryfa powiatu Elkhart zaapelowało do świadków i osób posiadających informacje w sprawie wypadku o kontakt.
