Kradzieże ładunków, naczep, a nawet całych ciężarówek nie jest obce w branży transportowej. O ile kiedyś łupem złodziei padała głównie elektronika, od czasu pandemii praktycznie każdy towar może zostać skradziony. Czy da się temu zapobiec?
We wczesnych godzinach porannych, kiedy słońce jeszcze nie pojawiło się nad horyzontem, grupa złodziei kończyła rozładowywać przyczepę pełną najmodniejszych obecnie butów sportowych. Trzy samochody załadowane ponad 100 kartonami rozpłynęły się w porannych ciemnościach, a kierowca ciężarówki, który podczas napadu był trzymany pod lufami pistoletów nie mógł otrząsnąć się z szoku.
Cała ta akcja, niczym z filmu kryminalnego, miała miejsce w Memphis w stanie Tennessee w środę 1 czerwca. Według CargoNet, Memphis jest jednym z miast, w których dochodzi do największej ilości kradzieży ładunków z ciężarówek. W tym niechlubnym rankingu, poza Memphis, prym wiodą Atlanta, Los Angeles, Nowy Orlean i niestety nasze Chicago.
Jeszcze parę lat temu przestępców kusiła głównie elektronika, ale od czasu pandemii praktycznie każdy towar może zostać skradziony. Przestępcy zauważyli nawet korzyści z przejmowania przyczep pełnych jedzenia czy napojów. Zdali sobie sprawę, że ciężko im będzie udowodnić przestępstwo, ponieważ towar uległ konsumpcji, innymi słowy „rozpłynął się we mgle”. Żywność i napoje królują na liście najczęściej kradzionych towarów od 2019 roku.
W jaki sposób kierowcy mogą przeciwstawiać się przestępcom, podpowiadają zawodowcy z firmy CargoNet, specjalizującej się w prewencji oraz odzyskiwaniu skradzionych towarów. Posiadają oni ogólnokrajową bazę danych oraz ekspertów kryminalistycznych i analityków, którzy nie tylko zapobiegają kradzieżom, ale również prowadzają prewencyjne szkolenia dla kierowców.
Według Keitha Lewisa, wiceprezydenta CargoNet, sama świadomość kierowców, że mogą paść ofiarą przestępstwa nie jest wystarczająca. Muszą oni podejmować kroki, które zapewnią im to bezpieczeństwo.
Nie powinni wymieniać na CB radiu takich wiadomości jak rodzaj ładunku, który wiozą i gdzie się załadowali. Radio CB jest jednym z podstawowych źródeł, z których przestępcy czerpią informacje.
Należy również zachować zdrowy rozsądek podczas parkowania ciężarówki na nocny odpoczynek. Miejsce powinno być dobrze oświetlone i najlepiej aby wycofać naczepą tak, aby jej drzwi były zablokowane. Nie wolno zapominać o solidnej kłódce i nie polegać wyłącznie na plombach, nawet jeżeli są metalowe.
Ostatnimi czasy nasiliły się porwania ciężarówek z truck stopów, a konkretnie z pomp paliwowych. Jest to ryzykowna, ale jednocześnie najłatwiejsza forma tego przestępstwa. Wielu kierowców po zatankowaniu pozostawia „chodzącą”, otwartą ciężarówkę na pompach i idzie uregulować rachunek. Po powrocie okazuje się, że pojazd zniknął bez śladu.
W dobie tak bardzo rozwiniętych technologii, ceny kamer nie są już barierą nie do przeskoczenia i zaleca się, aby były zainstalowane zarówno na zewnątrz ciągnika i przyczepy, jak i wewnątrz – podpowiada Lewis. Twierdzi również, że jeszcze się nie zdarzyło włamanie do naczepy, która posiada znacznych rozmiarów naklejki informujące o tym, że jest chroniona przez CargoNet.
Ostatnia rada, która może okazać się najbardziej wartościowa: kiedy kierowca znajduje się w kabinie i podejrzewa włamanie do przyczepy, to absolutnie odradza się konfrontację, a jedynie zaryglowanie drzwi kabiny i natychmiastowy telefon na policję – 911!
Szerokiej i bezpiecznej drogi życzy ALL ABOUT TRUCKS. We put Truckers first!