Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 17 listopada 2024 04:24
Reklama KD Market

Były gubernator Pat Quinn nie ogłosił kandydatury na burmistrza Chicago, ale nie wyklucza udziału w wyścigu

Były gubernator Pat Quinn nie ogłosił kandydatury na burmistrza Chicago, ale nie wyklucza udziału w wyścigu
Pat Quinn fot. Christopher Dilts/Pat Quinn/Facebook

Były gubernator Illinois Pat Quinn na razie nie deklaruje swojego startu w przyszłorocznych wyborach burmistrza Chicago. Demokrata przyznaje jednak, że taką decyzję będzie rozważać w ciągu tego lata. Quinn wskrzesił jednak swoje działania na rzecz ograniczenia kadencyjności burmistrza Chicago. Chce, by w tej sprawie odbyło się referendum.

Pat Quinn w środę przedstawił obywatelski projekt przeprowadzenia referendum w sprawie ograniczenia do dwóch kadencji burmistrzów Chicago. Takie pytanie miałoby się znaleźć na karcie do głosowania w tegorocznych wyborach w listopadzie.

Były demokratyczny gubernator Illinois przypomniał, że analogiczną próbę podjął już cztery lata temu. Zarzucił też burmistrz Lori Lightfoot niedotrzymanie obietnicy wyborczej.

Quinn powiedział, że Lightfoot, ubiegając się o stanowisko burmistrza Chicago, przedstawiała się jako zwolenniczka ograniczenia kadencji, a po wyborach nic w tej sprawie nie zrobiła.

„Poparłem ją (Lightfoot) w wyborach. Poszedłem na jej wiec i przemawiałem. Przekazałem datki na jej kampanię i wystawiłem jej tabliczkę wyborczą na moim podwórku. Wierzyłem, na podstawie jej własnych wypowiedzi, że będzie walczyć o ograniczenie kadencji burmistrza” – powiedział Quinn.

Pierwszą próbę przeprowadzenia referendum w sprawie kadencyjności burmistrza Chicago podjął w 2018 roku, kiedy burmistrzem był jeszcze Rahm Emanuel. Według byłego gubernatora, Rada Miasta Chicago zatwierdziła wtedy trzy inne referenda, tylko po to, aby na liście wyborczej nie zmieściło się jego referendum o kadencyjności burmistrza.

W poniedziałek Quinn został zapytany przez „Chicago Sun-Times”, czy podejmowana przez niego druga próba wprowadzenia limitu urzędowania burmistrza jest preludium do jego kampanii w przyszłorocznych wyborach na najwyższy urząd w mieście.

„To postludium w celu upewnienia się, że coś, co zostało obiecane, zostanie dotrzymane.  Jest to misja, która nadal musi zostać wypełniona” – odpowiedział były gubernator.

Quinn dodał, że w ciągu lata będzie się zastanawiać, czy przyłączyć się do grona kandydatów, którzy chcą pozbawić Lightfoot stanowiska po pierwszej kadencji.

Z sondażu przeprowadzonego na zlecenie Quinna wynikało, że tylko 25,8 proc. respondentów uważa, iż Lightfoot zasługuje na reelekcję, aż 57,1 proc. – że nie zasługuje, a 17 proc. jest niezdecydowanych. Sondaż przeprowadzono w dniach 23-24 maja na grupie 614 wyborców z Chicago.

Joanna Trzos[email protected]

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama