Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 25 listopada 2024 17:51
Reklama KD Market

Weekendowe spektrum

Weekendowe spektrum

Memorial Day, czyli Dzień Pamięci Narodowej, to jedno z najbardziej znanych świąt amerykańskich. Wspomina się wtedy żołnierzy amerykańskich, którzy polegli na różnych frontach w różnych wojnach. Jest to również czas rozpoczęcia pikników, grillowania, zabawy na plażach i pluskania w basenach. Długi weekend sprzyja wyjazdom – odwiedzanie rodzin lub zwykłych wycieczek. A jak ten czas wykorzystuje amerykańska Polonia? Czasami zupełnie nietypowo. Oto kilka przykładów.

W Chicago działa kobieca grupa starochińskiej metody medytacji Quigong (czi gong). Panie spotykają się w parkach, aby płynnymi ruchami i odpowiednim oddechem przywołać balans organizmowi. Pod opieką doświadczonej liderki Yagi Samitowskiej skoordynowane ruchy ciała pozwalają oczyścić umysł, a jednocześnie zrelaksować się, poćwiczyć fizycznie i pomóc organizmowi w samouzdrawianiu. Tym praktykom służą długie weekendy, jak obecnie majowy.

Do odnowy duchowo-emocjonalno-energetycznej służą też koncerty muzyki klasycznej lub popularnej. Na zaproszenie Lincolnwood Chamber Orchestra i jej przedstawiciela kompozytora Ilyi Levinsona przybył do Chicago Duet Voronkow. Wystąpił w Christian Community Church w ubiegłą niedzielę. Dużą grupę polonijnych słuchaczy zapewnił polski kompozytor Jarosław Gołembiowski oraz pracowniczka Muzeum Polskiego w Ameryce – Krystyna Grell. Duet w składzie Ala Voronkowa (skrzypaczka) i jej mąż Guerrasim Voronkov (pianista i kompozytor) zachwycili przybyłych repertuarem i wykonaniem. Nic dziwnego, bo od lat koncertują na całym świecie, chociaż obecnym miejscem ich zamieszkania jest Bogota w Kolumbii. W koncercie „Rhapsody in Blue“ znalazły się utwory zarówno Henryka Wieniawskiego, Ilyi Levinsona czy Guerassima Voronkowa. Ukoronowaniem prawie dwugodzinnego występu była oczywiście Błękitna Rapsodia w niepowtarzalnej aranżacji.

Aby zasilić organizm w energię warto było wpaść do nowej polskiej kawiarnio-restauracji Art Nest. Rodzinna atmosfera, smaczne dania i wyszukane desery zadowolą każde podniebienie. Lokal nie jest duży, ale ma możliwości organizowania kameralnych spotkań i koncertów. Właściciele zapraszają.

Jak wynika z powyższego, Polacy w Ameryce mają ogromne spektrum zaspokajania swoich zainteresowań. Oby nam tylko chęci starczyło.

Tekst i zdjęcia:

Bożena Jankowska

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama