W zakładach metalurgicznych Azowstal w Mariupolu trwa misja ewakuacyjna; w poniedziałek ewakuowano 52 ciężko rannych ukraińskich żołnierzy, którzy po wyleczeniu zostaną wymienieni na rosyjskich jeńców wojennych - oświadczyła we wtorek na Telegramie wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk.
"Pracujemy nad kolejnymi etapami operacji humanitarnej (w Azowstalu - PAP). Daj Boże, wszystko pójdzie dobrze" - napisała wicepremier.
Sytuacja humanitarna w Mariupolu jest katastrofalna; według ostrożnych szacunków w mieście mogło dotychczas zginąć ponad 20 tys. mieszkańców.
Ostatnim punktem ukraińskiego oporu w Mariupolu pozostawały dotąd zakłady Azowstal, bronione przez pułk Gwardii Narodowej Azow i 36. Samodzielną Brygadę Piechoty Morskiej. W ostatnich tygodniach udało się uratować kilkuset cywilów, którzy przez około dwa miesiące ukrywali się w rozległych podziemnych korytarzach i schronach na terenie kombinatu. Zorganizowanie konwojów humanitarnych było możliwe dzięki współpracy strony ukraińskiej z ONZ.
W poniedziałek wieczorem strona ukraińska potwierdziła ewakuację ponad 260 żołnierzy z Azowstalu. "Ponad 50 poważnie rannych zostało 16 maja ewakuowanych w celu udzielenia im pomocy medycznej. 211 osób przewieziono korytarzem humanitarnym do Ołeniwki (na terytorium samozwańczej, kontrolowanej przez Moskwę Donieckiej Republiki Ludowej - PAP). Zostanie wszczęta procedura ewakuacyjna, by wrócili do domu" - poinformowała wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar. (PAP)