Prezydent Wołodymyr Zełenski zaprosił w środę prezydenta Francji Emmanuela Macrona na Ukrainę, aby ten stwierdził dokonywane tu przez Rosjan ludobójstwo.
Podczas wywiadu dla stacji BFM TV Zełenski nazwał nieuznanie faktu ludobójstwa na Ukrainie przez Macrona za „bolesne”.
"Myślę, że Macron sformułował to z prawnego punktu widzenia. I naprawdę wierzę, że zrozumie, że to ludobójstwo, kiedy tu przyjedzie. Zapraszam go, tak jak zapraszam każdego lidera” – podkreślił prezydent Ukrainy.
Zarówno prezydent Macron, jak i jego rywalka w wyborach prezydenckich Marine Le Pen odmówili w ostatnich dniach nazwania zbrodni dokonywanych na Ukrainie przez Rosjan mianem ludobójstwa. (PAP)