Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 5 października 2024 06:19
Reklama KD Market

Mieszkańcowi Chicago Heights grozi 2,5 roku więzienia za pogróżki pod adresem Bidena

Mieszkańcowi Chicago Heights grozi 2,5 roku więzienia za pogróżki pod adresem Bidena
Louis Capriotti fot. arch. policji

Na 2,5 roku więzienia może zostać skazany mieszkaniec Chicago Heights, który groził przemocą podczas inauguracji prezydentury Joe Bidena. Zarzuty postawione Louisowi Capriottiemu nie są związane ze szturmem na Kapitol. Capriotti nie pojechał do Waszyngtonu, a jedynie wygłaszał pogróżki. W październiku ub. roku przyznał się do winy. 

47-letni Louis Capriotti z Chicago Heights na południowych przedmieściach został oskarżony o grożenie zabójstwem w styczniu 2021 roku w czasie inauguracji prezydenckiej Joe Bidena na Kapitolu. Wiadomość z pogróżkami mężczyzna zostawił 29 grudnia 2020 r. na poczcie głosowej kongresmena z New Jersey. W wiadomości naszpikowanej przekleństwami powiedział, że jeśli „pewne osoby myślą, że Joe Biden położy rękę na Biblii i wejdzie do tego (słowo niecenzuralne) Białego Domu 20 stycznia (2021 r.), to niestety są w błędzie. (słowo niecenzuralne) Otoczymy (słowo niecenzuralne) Biały Dom i zabijemy każdego (słowo niecenzuralne) Demokratę, który wejdzie na (słowo niecenzuralne) trawnik”.

Nie była to pierwsza wiadomość, którą Capriotti nagrał na poczcie głosowej członka Kongresu – mężczyzna przez lata pozostawiał wiadomości politykom, ale jego najbardziej niepokojące słowa pojawiły się tydzień przed szturmem na Kapitol, do którego doszło w styczniu 2021 r. W nagraniach mężczyzna groził wiceprezydent Kamali Harris i innym politykom. Zdaniem prokuratorów, nagrania wiadomości od Capriottiego świadczyły o spisku przeciwko życiu wielu najwyższych rangą urzędników w kraju.

Capriotti od aresztowania 21 stycznia 2021 r. przebywa w areszcie federalnym w centrum Chicago. Sędzia federalny Gabriel Fuentes odmówił wyznaczenia dla niego kaucji, argumentując, że żadne warunki zwolnienia nie zapewnią bezpieczeństwa publicznego Demokratom.

Adwokat oskarżonego Jack Corfman mówił z kolei, że śledczy mają wyłącznie słowa, nie mają natomiast żadnych dowodów na to, że mężczyzna chciałby zrealizować którąś ze swoich pogróżek – Capriotti nie posiadał broni i nie planował podróży do Waszyngtonu. Sędzia Fuentes stwierdził jednak, że groźby Capriottiego są krzywdą „samą w sobie”. „Groźby krzywdzą ludzi. Terroryzują ich, sprawiają, że ludzie się boją!” – powiedział sędzia.

Asystent prokuratora federalnego James Durkin zarekomendował karę 2,5 roku więzienia dla Capriottiego, który przyznał się do winy w październiku ubiegłego roku. Wyrok miał zostać ogłoszony w czwartek 7 kwietnia, ale w ostatniej chwili termin został przełożony. Datę nowego posiedzenia sądu ustalono na 17 maja.

(tos, kk)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama