Przed nami 94. ceremonia rozdania Oscarów. Wiadomo, że wydarzenie w jakiś sposób zostanie zdominowane przez wojnę w Ukrainie. Jest też wiele spekulacji, czy na gali wystąpi prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który w każdy możliwy sposób na arenie międzynarodowej i przy każdej nadarzającej się okazji, stara się zwrócić uwagę na sytuację, w jakiej znalazł się jego kraj.
WIDEO: Jan Pachlowski