Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 17 listopada 2024 19:20
Reklama KD Market

Prezydent Biden spotkał się z uchodźcami na Stadionie Narodowym

Prezydent Joe Biden odwiedził w sobotę punkt pomocy uchodźcom na Stadionie Narodowym w Warszawie, gdzie rozmawiał z uchodźcami i wolontariuszami wydającymi posiłki.

Biden, który od piątku przebywa z dwudniową wizytą w Polsce, po spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą pojechał na Stadion Narodowy, gdzie również teraz działa punkt nadawania numerów PESEL uchodźcom z Ukrainy. Na miejscu powitali go premier Mateusz Morawiecki i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

"Dziś po południu odwiedziłem ukraińskich uchodźców, którzy przybyli do Polski. Nawet nie mówiąc tym samym językiem, łatwo jest dostrzec w ich oczach prawdziwą karuzelę emocji. Pragnę podziękować mojemu przyjacielowi, kucharzowi Jose Andresowi, jego zespołowi i wszystkim mieszkańcom Warszawy za otwarcie swych serc" - napisał prezydent Biden na Twitterze. 

Prezydent USA, w nieformalnym stroju - w czapce baseballowej i bez krawata - rozmawiał na miejscu zarówno z uchodźcami, jak i wolontariuszami, którzy na Stadionie Narodowym wydają posiłki. Sam spróbował też kilku potraw.

Bidenowi towarzyszył także amerykańsko-hiszpański szef kuchni Jose Andres, który wraz ze swoją organizacją charytatywną World Central Kitchen pomaga uchodźcom z Ukrainy m.in. na przejściu granicznym w Medyce, organizując kuchnię polową.

Obecni na Stadionie Narodowym robili sobie z amerykańskim politykiem zdjęcia, a ten chętnie pozował. Rozmawiał również z dziećmi uchodźców, przytulał je i brał na ręce.

Być może doświadczamy pierwszego akordu największego po II wojnie światowej kryzysu uchodźczego; jestem przekonany, że wspólnota wolnych, demokratycznych państw będzie współpracowała "ramię w ramię" z Polską - powiedział w sobotę premier Mateusz Morawiecki.

Szef polskiego rządu pytany przez dziennikarzy o uchodźców z Ukrainy, którzy mają trafić do Stanów Zjednoczonych oraz ewentualny udział naszego państwa w ich transporcie, odparł: "To, czego dzisiaj doświadczamy, to jest być może dopiero pierwszy akord wielkiego, największego po II wojnie światowej kryzysu uchodźczego, kryzysu wywołanego wojną Rosji, agresją Rosji wobec Ukrainy".

Dodał, że obecna sytuacja oznacza, iż "w ślad za pierwszą wielką falą uchodźców, która liczy około 3 i pół miliona osób, i z czego ponad 2 miliony, 2,2 bądź 2,5 miliona, trafiło do Polski, być może będzie kolejna fala uchodźców". "I dlatego rozmawiam z różnymi przywódcami, dziś z prezydentem Joe Bidenem, również o tym, w jaki sposób można pomóc Polakom, w pomocy innym ludziom" - podkreślił.

"Trzeba te powiedzieć, że my nie ubiegamy się o żadną relokację; po prostu, jeżeli ktoś chce u nas zostać, to może zostać, jeżeli ktoś chce jechać dalej, jedzie dalej. Są tez tacy, którzy wracają, zwłaszcza mężczyźni, którzy wracają na Ukrainę" - powiedział.

Według premiera, w związku z tym, ten proces będzie zależał także od władz amerykańskich, od ich decyzji, kogo będą chcieli do siebie przyjąć".

"Jestem przekonany, że cała wspólnota wolnych państw, nie tylko Zachodu, także Wschodu, wolnych, demokratycznych państw, które chcą pomóc w złagodzeniu tego wielkiego kryzysu, będzie tutaj bardzo aktywnie współpracowała ramię w ramię z Polską. Taką mam obietnicę ze strony różnych przywódców, aby złagodzić ten ból, tę krzywdę, z którą mamy dzisiaj do czynienia" - oświadczył Morawiecki. (

Dziękuję prezydentowi Bidenowi za jego słowa, że Polska musi być wzorem demokracji dla całego świata. Nie stać nas na to, by na wschodniej flance NATO było państwo z wewnętrznymi problemami - powiedział prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski po spotkaniu na Stadionie Narodowym.

W sobotę Trzaskowski oraz premier Mateusz Morawiecki wzięli udział w spotkaniu z prezydentem USA na Stadionie Narodowym w Warszawie, gdzie funkcjonuje punkt nadawania numerów PESEL uchodźcom z Ukrainy.

"Podziękowałem panu prezydentowi za jego bardzo mocne słowa o polskiej demokracji - że Polska musi być wzorem demokracji dla całego świata. Podziękowałem za jego twarde stanowisko, jeśli chodzi o kwestię praworządności, podziękowałem także za obronę wolnych mediów, bo to niesłychanie istotne" - powiedział Trzaskowski podczas konferencji prasowej po spotkaniu.

Jak zaznaczał, spotkał się również z sekretarzem stanu USA Antonym Blinkenem i rozmawiał o "pomocy uchodźcom, ale też właśnie o tym, że Polska musi dzisiaj być najmocniejszą demokracją, jak tylko można sobie wyobrazić".

"Nie stać nas na to, żeby dzisiaj na wschodniej flance NATO było państwo, które ma problemy ze swoim wewnętrznym systemem. Myślę, że w tym się chyba wszyscy zgodzimy, że dziś musimy być najsilniejszym i jak najbardziej przewidywalnym członkiem Sojuszu Północnoatlantyckiego, Unii Europejskiej i wzorem demokracji dla całego regionu" - powiedział Trzaskowski.(PAP)


Morawiecki Biden stadion

Morawiecki Biden stadion

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama