Sytuacja w zablokowanym przez wojska rosyjskie Mariupolu na południowym wschodzie Ukrainy pozostaje tragiczna - zaalarmował w piątek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Sytuacja w Mariupolu "pozostaje tragiczna, całkowicie tragiczna" - powiedział prezydent na nagraniu. Rosjanie nie wpuszczają do miasta żadnych transportów humanitarnych - przekazał szef państwa. Wykorzystują Mariupol dla swoich propagandowych nagrań, na których rzekomo coś rozdają mieszkańcom - dodał.
Zełenski poinformował, że przez tydzień na Ukrainie zadziałało 18 korytarzy humanitarnych; łącznie z zablokowanych miast uratowano 57,6 tys. ludzi. Z Mariupola do Zaporoża przewieziono ok. 26,5 tys. osób. (PAP)