Mieszkaniec St. Charles został skazany na 90 dni więzienia po przyznaniu się do opuszczenia w październiku 2020 r. miejsca śmiertelnego wypadku na tych zachodnich przedmieściach. 25-letni obecnie Andrew J. Jensen wjechał swoim samochodem w kobietę na wózku inwalidzkim.
Do śmiertelnego wypadku doszło 9 października 2020 r., gdy ok. godz. 4 pm 88-letnia Helen Radnoti z Chicago, przykuta do wózka inwalidzkiego, wraz towarzyszącym jej synem, znajdowała się na Main Street przy Third Street w centrum St. Charles.
Jensen, siedzący za kierownicą dodge’a rama, skręcał w prawo w Main Street, kiedy uderzył w kobietę na wózku inwalidzkim. Nie zatrzymał się i pojechał dalej po Main Street. Radnoti zmarła w szpitalu Northwestern Medicine Delnor w Geneva – podał koroner powiatu Kane.
Jensen zgłosił się sam na posterunek policji w St. Charles późnym wieczorem w dniu wypadku, po upublicznieniu zdjęcia samochodu biorącego udział w wypadku. Oskarżono go ucieczkę z miejsca śmiertelnego wypadku i niezgłoszenie wydarzenia na policję. Na proces oczekiwał na wolności po wpłaceniu 10 proc. kaucji ustalonej na 500 tys. dol. Przyznał się do ucieczki z miejsca wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
W ramach ugody z prokuraturą, zaakceptowanej przez sędziego powiatu Kane Johna Barsantiego, został w czwartek 10 marca skazany na 90 dni więzienia. Spędzi również cztery lata na zwolnieniu warunkowym i będzie musiał wykonać 100 godzin pracy na rzecz społeczeństwa.
Po zwolnieniu z więzienia Jensen będzie musiał poddać się badaniom pod kątem nadużywania alkoholu i narkotyków oraz zastosować się do wszelkich zaleceń terapeutycznych.
Z dokumentów sądowych wynika, że w 2017 r. został oskarżony o prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu i skazany na nadzór sądowy.
(tos)