Śledztwo ws. ogromnego pożaru w chicagowskim Albany Park

Popularny browar, sala gimnastyczna i dom mieszkalny zniszczone przez ogień

Właściciel budynku mieszkalnego miał na koncie naruszenia przepisów miejskich, ale zaprzeczył, że pożar zaczął się na jego posesji.

Po pożarze z 21 lutego w dzielnicy Albany Park na północnym-zachodzie Chicago, uwaga mediów skupiła się na właścicielu zniszczonego budynku mieszkalnego, który ma historię naruszeń kodeksu budowlanego w dziesiątkach nieruchomości znajdujących się w okolicy. Ogień zniszczył należący do niego budynek mieszkalny w ok. 4300 North Richmond Street, popularny browar i siłownię. Jedna osoba została ranna, wiele straciło dach nad głową. W czwartek przyczyna wybuchu pożaru była ciągle ustalana.

Pożar wybuchł po godzinie 3.30 am w poniedziałek 21 lutego w okolicy Montrose Ave. i Richmond Street w północno-zachodniej dzielnicy Albany Park. Ogień szybko się rozprzestrzeniał.

Drugie i trzecie piętro budynku mieszkalnego w okolicach 4300 North Richmond Street stało w płomieniach w momencie przybycia na miejsce straży pożarnej. Wszyscy mieszkańcy zdołali uciec. 60-letni mężczyzna w stanie krytycznym, z objawami zaczadzenia, został przewieziony do szpitala – poinformowała chicagowska straż pożarna.

Ewakuowano także osoby z pobliskich domów w okolicy. Na miejsce wysłano specjalny autobus CTA (warming bus), w którym mieszkańcy mogli się schronić i ogrzać.

Ogień zniszczył także dwa sąsiednie budynki, w których mieściła się siłowania The Ultimate Ninja i browar Twisted Hippo Brewery. Akcja gaśnicza w browarze trwała najdłużej. Mieszkańcy zgłaszali także eksplozje z rejonu browaru. Marilee Rutherford, jedna z właścicieli browaru, powiedziała dziennikarzom na miejscu pożaru, że pod wpływem ognia mogły eksplodować zbiorniki dwutlenku węgla i azotu znajdujące się wewnątrz budynku.

Przyczyna wybuchu pożaru w czwartek nie była znana, ale Departament Straży Pożarnej w Chicago poinformował w poniedziałek wieczorem na Twitterze, że pożar prawdopodobnie wybuchł na zewnątrz, pod schodami w przejściu między budynkiem mieszkalnym a browarem Twisted Hippo. Władze miasta twierdzą, że mało prawdopodobne jest, aby niebezpieczne warunki w budynku mieszkalnym w ok. 4300 North Richmond Street, który spłonął, odegrały jakąkolwiek rolę.

Pożar zniszczył dach i zachodnią ścianę budynku, w którym mieściły się browar Twisted Hippo i Ultimate Ninjas Chicago. Browar prawdopodobnie będzie musiał zostać zburzony – poinformowało we wtorek w oświadczeniu biuro burmistrz Lori Lightfoot.

Gary Carslon, właściciel budynku mieszkalnego przy 4300 North Richmond Street, otrzymał sądowy nakaz usunięcia szeregu naruszeń przepisów, od problemów z elektryką i braku detektorów dymu na wspólnej klatce schodowej, po graffiti gangów i nieodpowiednią temperaturę ciepłej wody.

Z upublicznionych dokumentów wynika, że Carlson otrzymał w styczniu pozwolenie na naprawę instalacji elektrycznej, ale nie wiadomo, czy prace zostały ukończone. Jak poinformował rzecznik miasta, inspekcja przeprowadzona 7 lutego została przełożona na marzec z powodu problemów z harmonogramem.

W opublikowanym oświadczeniu podkreślono, że Carlson jest wymieniony w dziesiątkach pozwów sądowych wniesionych przez miasto w związku z naruszeniem przepisów w jego nieruchomościach. Władze miasta poinformowały, że Carlson ma w toku 72 sprawy w sądzie mieszkaniowym, które toczą się przeciwko niemu w związku z inspekcjami przeprowadzonymi przez miasto w 77 jego budynkach.

Carlson powiedział w rozmowie z „Chicago Sun-Times”, że miasto prowadziło przeciwko niemu kampanię „zemsty”, w ramach których nakładano na niego kary po tym, jak w 2020 r. w jednym z jego budynków postrzelono strażaka. Nie zdecydował jeszcze, czy odbuduje uszkodzony przez pożar budynek przy Richmond, ale wynajął firmę ubezpieczeniową, która przeanalizuje koszty.

W rozmowie z dziennikiem „Chicago Sun-Times” Carlson twierdził, że świadek widział płonący browar, zanim ogień rozprzestrzenił się na wszystkie cztery piętra jego budynku mieszkalnego w Albany Park. Dodał, że w browarze znajdowały się „wysoce łatwopalne materiały”. „Nikogo nie obwiniam. Ale dlaczego mnie obwiniają?” – powiedział.

Twisted Hippo został otwarty w styczniu 2019 roku w miejscu, gdzie wcześniej działały trzy inne browary, które zostały zamknięte. Marilee Rutherford powiedziała dziennikarzom, że nie było łatwo patrzeć na zgliszcza biznesu, który zbudowała. Wyrażała przy tym radość z faktu, że nikt nie ucierpiał w pożarze browaru.

Joanna Trzos[email protected]