REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaArchiwumOd redaktora 1/21

Od redaktora 1/21

-

Jak już kilkakrotnie pisałem w tym miejscu, jestem przekonany, że media polonijne nie powinny aktywnie mieszać się w wewnętrzne sprawy polskie, a to głównie ze względu na oddalenie w przestrzeni i czasie, które nie pozwala nam na obiektywną ocenę sytuacji. Nasz Czytelnik czy Słuchacz ma, oczywiście, niezbywalne prawo do śledzenia tego, co się w Polsce dzieje, jak również do wyciągania własnych wniosków. Również dziennikarze polonijnych mediów mają prawo do posiadania własnych poglądów politycznych. Nie zwalnia ich to jednak od obowiązku neutralnego przekazywania wiadomości z kraju, komentarze zostawiając kolegom z drugiej strony Oceanu.

 

REKLAMA

O tym kto rządzi w Rzeczypospolitej decydują wyborcy w kraju. Oni wybrali swoich przedstawicieli i oni będą ich rozliczać, gdy przyjdzie pora ponownie oddać głos. Dopóki nie odbiorą tą drogą swego mandatu zaufania, przedstawiciele ci są legalną władzą, której – dla dobra Polski – należy się szacunek i posłuszeństwo. Przeciwko rządzącym może występować równie legalnie zasiadająca w Sejmie czy radzie gminnej opozycja. Jej przedstawiciele są władni zgłaszać własne projekty ustaw, poprawki i sprzeciwiać się posunięciom rządzących na legalnej, zgodnej z prawem drodze.

 

Tymczasem w niektórych polonijnych mediach obserwujemy niezdrowe i niepotrzebne opiniotwórcze próby, które można zdefiniować starym przysłowiem o ślepym i kolorach. Każdy, kto choć trochę zna sytuację w Polsce w 20 lat po obaleniu komunizmu, jak kiepski żart potraktuje komentarz z pewnego programu radiowego, który śmiertelnie poważnie zapowiadał wielką polską falę imigrancką w USA, bo „Tusk i Komorowski rządzą terrorem”. Trzeba tu dodać, że program ten nadawany jest ze stacji WPNA 1490 AM, co miałoby sugerować, że największa organizacja polonijna popiera takie stanowisko i jest za obaleniem legalnej władzy w kraju.

 

W demokratycznym państwie prawa żaden rokosz nie jest możliwy, z czego zdawać sobie winni sprawę nawet najbardziej zagorzali opozycjoniści – nawet ci, którzy liczą na poparcie „milionowej” Polonii. Tej samej Polonii, która jest zdolna oddać w wyborach raptem kilka tysięcy głosów. W tym sensie podburzanie Słuchaczy i Czytelników po tej stronie Atlantyku wygląda na próbę nakłonienia chicagowskiej mrówki, by podjęła walkę ze słoniem z warszawskiego zoo.

 

Polonijne media winny zajmować się tym, co dzieje się na naszym podwórku, a w sprawach krajowych ograniczyć się do przekazywania rzetelnych wiadomości agencyjnych. W przeciwnym wypadku narażają się tylko na śmieszność, wystawiając naszej społeczności wątpliwą opinię w Ojczyźnie. Nie tędy droga, Panie i Panowie, nie tędy droga!
Piotr K. Domaradzki

REKLAMA

2090776934 views
Poprzedni artykuł
Następny artykuł

REKLAMA

2090777234 views

REKLAMA

2092573698 views

REKLAMA

2090777524 views

REKLAMA

2090777672 views

REKLAMA

2090777819 views