REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaPublicystykaDwa narody – trzy państwa - (Korespondencja własna z Tel Awiwu)

Dwa narody – trzy państwa – (Korespondencja własna z Tel Awiwu)

-

Gaza zaczyna przypominać Somalię w jej najczarniejszym okresie. Hamasowcy zabijają tam wszystko co się rusza.

We wrześniu 1970 roku tysiące ludzi Jassera Arafata w popłochu opuszczało Jordanię, szukając ratunku w Izraelu. Król Jordanii, Husajn, urządził im straszliwą rzeź, reagując w ten sposób na serię zamachów, morderstw i próbę obalenia jego władzy. Wtedy właśnie powstała okryta złą sławą palestyńska organizacja “Czarny Wrzesień’’, jedna z najskrajniejszych struktur terrorystycznych na świecie.

Prawie dokładnie 38 lat później, w innych warunkach i zmienionej rzeczywistości, Palestyńczycy znowu szukają schronienia w Izraelu. Tym razem uciekają oni przed islamskim Hamasem w Strefie Gazy, który postanowił wypalić gorącym żelazem każdy przejaw opozycji i ostatecznie wykończyć śladową obecność organizacji al-Fatah. Hamas rządzi twardą ręką w Strefie Gazy od prawie półtora roku, gdy wygrał w pierwszych demokratycznych wyborach w Autonomii. Mimo zwycięstwa Fatah na czele z Abu Mazenem nie chciał im przekazać władzy, wobec czego islamiści przejęli ją w wyniku krwawej rewolucji.

Od tamtego czasu w Gazie istnieje państwo Hamasu, a na Zachodnim Brzegu arafatorskie państwo al-Fatah, które istnieje tylko dzięki osłonie wojskowej Izraela. Podczas gdy Hamas neguje jakąkolwiek możliwość porozumienia z Żydami, “umiarkowany” Fatah gotów jest do kompromisu na określonych warunkach.

Relacje, jakie nadchodzą z Gazy, budzą grozę, nawet wśród tych cyników w Izraelu, którzy niezbyt przejmują się tym, że Palestyńczycy mordują Palestyńczyków. Już teraz uciekło do Izraela kilkuset członków Fatah. Zdjęcia nagich mężczyzn (Izraelczycy obawiają się, że wśród nich ukrywają się samobójcy z pasami z ładunkami wybuchowymi), stojących z podniesionymi rękami na granicy i czekających na decyzję izraelskich oficerów łącznikowych, obiegły już prawie cały świat.

Początkowo Izrael przyjmował na swoje terytorium wyższych funkcjonariuszy Fatah, ale obecnie wskutek przedłużania się masakry w Gazie na granicy powstał “korek”. W Jerozolimie chciano udzielić schronienia kilkuset Palestyńczykom i następnie przekazać ich Abu Mazenowi, który z ramienia Fatah kontroluje Zachodni Brzeg. Sprawa znacznie się skomplikowała, gdy Abu Mazen odmówił ich przyjęcia. Prawie 120 rannych przebywa w izraelskich szpitalach, ponieważ Zachodni Brzeg (Autonomia) nie dysponuje odpowiednimi szpitalami. Już teraz wśród Palestyńczyków rozlegają się głosy wzywające do utworzenia ‘‘Czarnego Sierpnia’’, organizacji na wzór “Czarnego Września” sprzed 38 lat.

Okazuje się, że niepisana umowa o przerwaniu ognia między Hamasem a Izraelem nie przyniosła spokoju mieszkańcom Strefy Gazy. Łatwo przewidzieć, że cenę za krwawy konflikt wewnątrzpalestyński jak zwykle zapłaci Izrael. Już obecnie jest jasne, że Hamas jest zbyt zajęty innymi sprawami, aby kontynuować tajne rozmowy w sprawie uwolnienia izraelskiego żołnierza Gilada Szalita. I co nie mniej ważne, obecny ból głowy z al-Fatah zniechęci islamistów do kontynuowania ‘‘hudny” – tymczasowego rozejmu z Izraelem.

Po ostatnich wydarzeniach przestaje być aktualne hasło: dwa państwa dla dwóch narodów. Aktualna rzeczywistość będzie wymagać nowych haseł, np. trzy państwa dla dwóch narodów: Izrael dla Żydów, Strefa Gazy dla islamistów i Zachodni Brzeg dla świeckich Palestyńczyków.
Henryk Szafir

REKLAMA

2091097095 views

REKLAMA

2091097395 views

REKLAMA

2092893854 views

REKLAMA

2091097676 views

REKLAMA

2091097822 views

REKLAMA

2091097966 views