Administracja Bezpieczeństwa Transportu (TSA) poinformowała w piątek, że kolejnych 9 amerykańskich lotnisk w ciągu najbliższych kilku miesięcy otrzyma skanery pozwalające na prześwietlanie ubrań pasażerów . Trafią one do Fort Lauderdale na Florydzie, Columbus w Ohio, San Diego i Charlotte w Północnej Karolinie, Cincinnati w Ohio, Los Angeles, Oakland, San Jose w Kalifornii oraz do Kansas City. 
Jest to druga transza urządzeń z ich ogólnej liczby 150. kupionych za federalne pieniądze wyasygnowane na ten cel z pakietu stymulacyjnego. Obecnie na 19-tu lotniskach w USA 40 skanerów pomaga pracownikom TSA w kontroli pasażerów. W przyszłym tygodniu także jedno z najruchliwszych amerykańskich lotnisko, O’Hare w Chicago, otrzyma takie urządzenie.
Urządzenia pracujące w częstotliwościach rzędu teraherców pozwalają na dokłady obgląd ciała pasażera a tym samym na wykrycie materiału wybuchowego PETN, ceramicznych noży a także płynów, czego nie rozpoznają stosowane obecnie wykrywacze metalu.
Od decyzji podróżnego zależy jakiego rodzju kontroli chce się poddać, jednak jeśli rezygnuje z prześwietlenia skanerem, naraża się na możliwość dodatkowej konroli przez obmacanie.
Decyzja o wprowadzeniu urządzeń najnowszej technologii w proces odprawy lotniskowej zapadła jesienią ubiegłego roku czyli jeszcze przed próbą wysadzenia w powietrze samolotu linii Delta w Boże Narodzenie.
MB (MSNBC)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
