Chicago (Inf. wł.) – Były republikański gubernator James Thompson złożył w ubiegłym tygodniu rezygnację ze stanowiska przewodniczącego rady nadzorczej prestiżowej kancelarii prawniczej Winston and Strawn. Jego rezygnacja weszła w życie w trybie natychmiastowym.
Funkcję przewodniczącego rady nadzorczej sprawował Thompson przez ostatnich 13 lat.
Pod kierownictwem J. Thompsona w firmie Winston and Strawn zwiększyła się liczba prawników z 320 do 820 oraz otworzyła ona nowe filie: w Londynie, Paryżu, Genewie i Moskwie.
Thompson stwierdził, że nadszedł czas, by ustąpić miejsca młodszemu pokoleniu prawników.
Nic nie wspominał o niedawnej, wielkiej porażce firmy, jaką było przegranie sprawy o korupcję byłego republikańskiego gubernatora Georgea Ryna.
Warto przypomnieć, że właśnie kancelaria Winston and Strawn zapewniła bardzo kosztowną, wysokiej klasy obronę b. gub. Ryanowi.
Niektórzy pracownicy tej kancelarii narzekali nawet, iż przez sprawę Ryana nie otrzymali swoich dorocznych dodatków płacowych z okazji świąt.
Pomimo znakomitego zespołu adwokatów, pod kierunkiem słynnego Dana Webba i poniesionych wilomilionowych kosztów, Ryan został uznany winnym korupcji.
Ogłoszenie sentencji wyroku odbędzie się we wrześniu.
(ao)
Thompson na emeryture
-