Chicago (Inf. wł.) – Dzień dzisiejszy, czyli wtorek 18 września, jest już siódmym dniem strajku nauczycieli chicagowskich. Dziś Izba Delegatów związku zawodowego nauczycieli, Chicago Teachers Union, ma głosować w sprawie przerwania strajku. Wczoraj sędzia Sądu Oręgowego Powiatu Cook Peter Flynn odroczył do środy 19 września swoją decyzję odnośnie ewentualnego wystosowania nakazu przerwania strajku. O wystosowanie takiego nakazu zabiega w swoim pozwie sądowym burmistrz Rahm Emanuel.
Władze miasta utrzymują w swoim pozwie, że strajk jest naruszeniem ustawy stanowej, Illinois Educational Labor Relations Act, regulującej kwestie stosunków między pracownikami a pracodawcą w resorcie oświatowym. Prawnicy reprezentujący władze miasta i kuratorium oświatowe Chicago Public Schools twierdzą, że ustawa stanowa zabrania strajkowania w odniesieniu do ewaluacji nauczycieli oraz gwarancji zatrudnieniowych, takich jak prawo do ponownego zatrudnienia w przypadku zamknięcia szkół i otwarcia nowych. Po wyjściu z sądu 17 września adwokat Larry Denardo powiedział, że władze miasta dokładają starań, by uczniowie powrócili do szkół na lekcje.
Rzecznik CTU Stephanie Gadlin stwierdziła, że gdyby strajk był nielegalny, to CPS wniosłoby do sądu sprawę już w jego pierwszym dniu. Ponadto, jak podkreśliła, zgodnie z prawem stanowym, nielegalny strajk może przerwać tylko Rada ds. Pracy (Labor Board).Tylko ona posiada jurysdykcję w odniesieniu do przerwania strajku, i jak dotąd tego nie zrobiła
Przypomnijmy, że około 350 tys. dzieci nie ma zajęć lekcyjnych. W strajku bierze udział około 26 tys nauczycieli i 3 tys. personelu pomocniczego.
Szefowa CTU Karen Lewis oświadczyła w niedzielę 16 września po południu, że związek potrzebuje wiecej czasu, by wczytać się w szczegóły propozycji kontraktowej, przedstawionej przez kuratorium oświatowe CPS oraz przedyskutować ją z szeregowymi członkami związku, ponieważ Izba Delegatów nie jest usatysfakcjonowana ofertą. Lewis oświadczyła, że strajk nauczycieli jest kontynuowany w poniedziałek 17 września i we wtorek 18. W poniedziałek 17 września Izba Delegatów nie mogła głosować, ponieważ było obchodzone żydowskie Święto Nowego Roku i głosowanie zostało przełożone na następny dzień.
Lewis podkreśliła, że kwestie ewaluacji nauczycieli i gwarancji zatrudnienia są priorytetowe w świetle planów kuratorium CPS odnośnie zamknięcia 200 szkół na zachodzie i południu miasta, do których głównie uczęszczają dzieci afromerykańskie.
Ponadto nauczyciele domagają się: wzbogacenia programu nauczania o zajęcia muzyczne, artystyczne i gimnastykę, a także zainstalowania klimatyzatorów w każdej klasie oraz przyjęcie do pracy większej liczby psychologów, pracowników socjalnych i pielęgniarek.
(ao)
