Związek zawodowy reprezentujący sierżantów chicagowskiej policji wyraził zgodę na plan burmistrza Rahma Emanuela o podniesienu miesięcznych składek ubezpieczeniowych o 50 dolarów tym pracownikom miejskim, którzy nie uczestniczą w programie „wellness”, opracowanym z myślą o poprawieniu fizycznej sprawności osób cierpiących na chroniczne choroby, takie jak cukrzyca, wysokie ciśnienie, choroby serca i astma. Burmistrz kładzie również nacisk na walkę z otyłością i nałogiem palenia.
1,125 sierżantów wraz ze swoimi współmałżonkami przyłączyło się do strażaków, sanitariuszy i 35,000 innych pracowników miejskich i ich rodzin, którzy przystali na plan ograniczenia ciągle rosnących wydatków na ubezpieczenie medyczne.
Jeśli burmistrz miał nadzieję, że decyzja sierżantów zachęci szeregowych policjantów do podjęcia takiej samej decyzji, to będzie mocno zawiedziony.
Prezes Fraternal Order of Police, Mike Shields, oświadczył, że jego związek długo walczył o własny program „wellness”, bez kar i bodźców, i nie zamierza z niego rezygnować. „Nie mamy zamiaru ściągać z ludzi 50 dolarów miesięczne za niepodporządkowanie się nakazom. Dlaczego mielibyśmy zmieniać program na taki, który narzuca kary pieniężne? To my tłumaczyliśmy miastu, że zadbanie o zdrowie policjantów jest korzystne dla miasta. To nie był ich pomysł, lecz nasz „, powiedział Shields.
Jesienią ratusz miejski wezwał kompanie zainteresowane kierowaniem programu „wellness” o składanie podań. Zgłosiło się 11 kompanii.
Wiceprezes FOP, Bill Dougherty, przewidywał wówczas, że kontrakt dostanie firma z silnymi powiązaniami z ratuszem. „Tu chodzi o to, by dać konrakt komuś, kto się w przyszłości im odwdzięczy. Członkowie naszego związku są zadowoleni z tego, co mają. Każdego roku 4 tysiące ludzi zgłasza się na testy. Jeśli przejdziemy do kompanii z powiązaniami, ludzie nie będą ufać, że informacje o stanie zdrowia będą trzymane w tajemnicy”. Prezes Stowarzyszenia Sierżantów, Bob Kirchner, uważa, że program zaproponowany przez burmistrza zapewni członkom tego związku „zdrowie oraz dłuższą i radośniejszą emeryturę”.
(CST– eg)
