Protest przeciw potencjalnej wojnie w Iranie

Chicago (Internet, inf. wł.) – W ostatnią sobotę (2 sierpnia) w śródmieściu Chicago odbyła się manifestacja przeciwko planowaniu wojny z Iranem.

Uczestnicy demonstracji odnieśli się krytycznie do obydwu kandydatów na prezydenta – do republikanina, senatora Johna McCaina, ponieważ popiera potencjalną wojnę w Iranie, a także skrytykowali demokratę, senatora Baracka Obamę, który do niedawna odrzucał możliwość wojny w Iranie, a obecnie dopuszcza taką możliwość.

Chicagowska demonstracja była jedną z kilkunastu odbywających się w całym kraju.

Demonstranci przemaszerowali od kwatery głównej Partii Republikańskiej Powiatu Cook do biura kampanijnego senatora Baracka Obamy.

Demonstracja zakończyła się wiecem przed konsulatem izraelskim.
Protest został zorganizowany przez Chicagowską Koalicję Przeciwko Wojnie i Rasizmowi (Chicago Coalition Against War and Racism). Udział wzięli reprezentanci ponad 18 urgupowań środowiskowych i politycznych.

Organizatorzy demonstracji twierdzą, że republikańska administracja prezydenta Busha aktywnie zabiega o rozpoczęcie wojny z Iranem.
Komitet kampanii wyborczej sen. Obamy odpowiedział krytykom, że senator będzie w dalszym ciągu apelował do Iranu o przerwanie programu nuklearnego, jako zagrażającego pokojowi na Bliskim Wschodzie.
(ao)