Chicago (Inf. wł.) – Dzień wczorajszy (środa 3 października) był drugim dniem strajku nauczycieli szkół podstawowych w Evergreen Park, w okręgu nr. 124 na płd. zach. przedmieściach.
Na strajk wyszło 2 października około 140 pedagogów. Wczoraj nie wiadomo było, jak długo potrwa w chwili, gdy zamykany był ten numer naszej gazety. Przymusowe wakacje miało wczoraj 1,800 uczniów na poziomach nauczania od przedszkola do klasy 8 z czterech szkół.
Nauczyciele domagają się lepszych płac i świadczeń. Protestują przeciwko zwiększeniu dopłat do ubezpieczeń zdrowotnych.
Strajkiem grożą też nauczyciele w Highland Park na północnych przedmieściach i w Crystal Lake na północno-zachodnich.
W poniedziałek 2 października nauczyciele szkół chicagowskich głosowali w sprawie nowego kontraktu. Wyniki głosowania mają być znane dzisiaj (czwartek 4 października).
(ao)