Wyobraź sobie, że znasz sposób na zmniejszenie siły oddziaływania złych myśli. Oboje wiemy, że każdy ma czasem tzw złe dni. Są dni pełne radości i są chwile, których nie chcemy odczuwać. Duża ilość złych dni czy myśli przytłacza nas. Doskonale wiem, o czym piszę, mam złe dni, jak każdy. Kiedy ci, których kocham zapomnieli o mnie, kiedy straciłem wszystko, co posiadałem, to poczułem, że przygniata mnie ogromny smutek i żal, a potem myśl, że jestem na dnie.
Po pierwszym tzw. dnie przychodziło kolejne, jeszcze głębsze. Każdy ma jakieś swoje wyobrażenie smutku, kłopotów i bólu. Dla każdego jest to inne i zapewne największe. Wchodziłem w spiralę apatii, bezczynności i pesymizmu. To były moje myśli, stan mojego umysłu, który działał w trybie przetrwania, a jednocześnie unicestwiał mnie. Szukamy wtedy sposobu na zmianę tej nieznośnej sytuacji. Leki, poradnie psychologiczne, albo łatwe ale prowadzące do destrukcji spożywanie alkoholu w coraz to większych dawkach. Tego czasem niektórzy próbują. Studiowałem psychologię, mam wykształcenie coacha, a jednak czasem lekarz sam siebie nie potrafi wyleczyć.
Szukamy pomocy fachowej. To może być psycholog lub coach. Szukając nie patrz na tytuły naukowe, choć to ważne. Zobacz, czy osoba, która Ci pomaga dostarcza Ci poza wiedza również dobrą energię. Czy po spotkaniu czujesz, że rzeczywiście możesz dokonać zmiany, wierzysz w zmianę. Jednym ze sposobów na zmiany w kierunku radosnego, pełnego życia jest otaczanie się ludźmi z pasją. W tym miejscu chciałbym przedstawić Ci Agnieszkę Borynik i Sylwestra Oskara Sypel. Już w chwili, gdy ich poznałem poczułem emanującą od nich dobrą energię. Uśmiechnięte twarze, szczere wypowiedzi i optymizm to cechy ich opisujące. Oni po prostu inspirują do działania. Oni oboje odkryli tajemnice radosnego życia pomimo czasem napotykanych trudności. Dla nich antidotum na stres to sport. Ciekawa rozmowę z nimi możesz wysłuchać na Spotify w podcaście „W świecie emocji”. Sam też trochę biegam więc w pełni ich rozumiem. Czytając to możesz pomyśleć: „Nie lubię biegać, to nie dla mnie”. Spójrz na to inaczej. W tym miejscu powiem Ci, że sam prowadzę z zainteresowanymi osobami coaching w nowatorski sposób polegający na rozmowie odbywanej w czasie spaceru lub truchtu, jeśli osoba wyraża zgodę. Zapewniam Cię o dużej skuteczności tej metody. To może być twoje antidotum na stres.
Agnieszka i Oskar, i przyjaciele w grupie na Facebooku pod nazwą Global Runner prezentują swoje dokonania. Zajrzyj tam koniecznie. Podróżują po świecie zwiedzając nowe miejsca i jednocześnie biegają. Pracują codziennie jak wiele osób i odkładają środki na wyjazdy. Ja wiem, jak to działa, bo sam to robię. Podejmujemy decyzje i określamy cel, w który wierzymy. Oni to robią. To ich sposób na ciekawe i zdrowe życie. Agnieszka zaczynała około 5 lat temu. Oskar od ośmiu lat realizuje swoją pasję. Jego entuzjazm zachwycił Agnieszkę i tak wspólnie planują wyjazdy.
Po co piszę Ci o tym? Jestem pewien, że każdy potrzebuje szybkich i prostych rozwiązań na negatywne myśli przeradzające się w stres. Lekarstwa, zakupoholizm, alkohol itd to podążanie w kierunku ślepej uliczki. To z mojego doświadczenia nie jest rozwiązanie. Zatem, co pomaga? Pomaga jasno wyznaczony cel w życiu i pasja do jego realizacji. Takie działanie staje się z czasem nawykiem tak, jak mycie zębów, o które dbasz. Zachowanie higieny psychicznej, o której nie uczą w szkołach, jest najważniejsza częścią naszego życia. To higiena myśli. Brudne ciało myjemy. To proste. Złe myśli możemy utylizować przy pomocy codziennych, konkretnych działań. Siedzenie na fotelu i przeżuwanie tych złych, niesmacznych myśli to bezpowrotna strata czasu. W życiu masz czas, który możesz efektywnie wykorzystać. Moja rozmowa z Agnieszką i Oskarem znajduje się na Spotify. Wpisz, jeśli chcesz „W świecie emocji” i znajdziesz tam ten wywiad. Posłuchaj pełnych dobrych emocji wypowiedzi i wspaniałych historii. Oni odkryli, jak uczynić swoje życie kolorowe.
Czasem spotykasz ludzi, którzy mówią: „szara codzienność” . Uważaj na takie stwierdzenia, bo są jak wirusy, którymi czasem otoczenie próbuje zainfekować nasz umysł. Szukaj ludzi z kolorowymi myślami takich, jak Agnieszka i Oskar. Może będziesz samotny w tych poszukiwaniach, ale będąc wytrwały zobaczysz jak odkryjesz nowe, piękne przestrzenie w życiu. Wszystko zacznie się zmieniać. Nie wierzysz mi? Ok, rozumiem. Też kiedyś nie wierzyłem w takie wizje. Po jednej próbie działania, po kilku tygodniach zapewne nie zmieni się wiele. Gdyby to było takie łatwe to wielu psychologów i psychiatrów straciłoby pracę. Wytrwałość to droga dla najlepszych. Jeśli zaczniesz, to już będziesz na tej drodze do radości w każdym dniu.
Chcesz dowiedzieć się więcej, chcesz wiedzieć, jak ja wydostałem się obszaru złych myśli, chcesz uzyskać skuteczne metody pomagające w zmianie, to przyjdź na spotkanie w dniu 7 kwietnia (niedziela) o 12.00. Szczegóły znajdziesz na Facebook w profilu „W świecie emocji”. Możesz też napisać do mnie: [email protected].
Pozdrawiam Cię,
Jacek Galus
studiował psychologię, tytuł trenera biznesu zdobył na Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie, Mindfulness Life Coach, NLP Master, hipoterapeuta (terapeutyczny wpływ koni). Prowadzi treningi grupowe i indywidualne w oparciu o swoją autorską metodę „Aktywna zmiana nawyków”.
