Wujek prezydenta Obamy jest w USA nielegalnie

Onyango Obama, stryj prezydenta USA został aresztowany za jazdę pod wpływem alkoholu i trafił w ręce urzędników ICE w związku z nieuregulowanym statusem imigracyjnym – informuje AP. 67-letni imigrant z Kenii powiedział policjantom, że kaucję wpłaci za niego … Biały Dom.

Onyango Obama został aresztowany w miniony weekend w Framingham w stanie Massachusetts, kiedy nie zatrzymał się na znaku stop i niemal nie uderzył w policyjny radiowóz. Po przewiezieniu na komisariat policji, mężczyzna został poinformowany, że ma prawo do jednej rozmowy telefonicznej, z osobą która wpłaci za niego kaucję. 67-latek oświadczył, że w związku z tym „chyba zadzwoni do Białego Domu” – napisano w policyjnym raporcie, do którego dotarła AP.

Na jeździe po pijanemu nie skończyły się jednak problemy krewnego prezydenta. Okazało się bowiem, że mężczyzna od blisko 30 lat przebywa na terenie USA nielegalnie i ma na koncie nakaz deportacji, który zignorował. Krewny Baracka Obamy trafił więc w ręce urzędników imigracyjnych.

Onyango Obama pochodzi z Kenii i jest przyrodnim bratem nieżyjącego już ojca prezydenta USA.Obama jest także bratem Zeituni Onyango, ciotki Baracka Obamy, o której niedawno było głośno, także z powodu jej problemów imigracyjnych. Ostatecznie jednak kobieta uzyskała azyl w USA.

Zobacz: Ciotka prezydenta dostała azyl

Onyango Obama może mieć z tym nieco większe trudności. 67-latek usłyszał bowiem zarzut jazdy po pijanemu i wymuszenia pierwszeństwa. Policjant, który w ostatnich chwili uniknął zderzenia z samochodem prowadzonym przez Obamę zeznał także, że kierowca zachowywał się w stosunku do niego arogancko.

Kilka dni temu prezydent Barack Obama podpisał rozporządzeni, na mocy którego tymczasowo wstrzymane zostały deportacje nielegalnych imigrantów, którzy nie złamali prawa. ICE skoncentrować ma się jedynie na tych, którzy popełnili w USA przestępstwa. Ostatnie zarzuty pod adresem krewnego prezydenta z pewnością nie ułatwią mu drogi do legalizacji pobytu.