Sieć sklepów Wal-Mart zamierza wyasygnować 2 mld. dol. na rzecz walki z głodem w USA na przestrzeni 5 najbliższych lat.
- fot.AP/Wal-Mart na walkę z głodem przeznaczy 2 mld. dol.
Stawka rocznego dofinansowania zwiększy się dwukrotnie. Zapotrzebowanie jest tym większe, że co ósmy Amerykanin otrzymuje już zapomogę w postaci bonów żywnościowych.
Z łącznej kwoty co najmniej 250 milionów dolarów będzie wypłacane w grantach. Środki te będą przeznaczone na zakup ciężarówek-chłodni oraz na programy żywnościowe dla dzieci w czasie przerwy wakacyjnej, kiedy uczniowie nie otrzymują już posiłków w ramach programu rządowego.
Jednak znaczna część dotacji pokryje koszty przygotowania do dystrybucji ponad miliarda funtów produktów, które nie sprzedały się w sieci sklepów Wal-Mart lub zostały wycofane ze względu na kończącą się datę ważności. Oszacowano, że aktykułów spożywczych wystarczy na przygotowanie ok. miliarda posiłków.
Korporacja planuje również wykorzystanie wiedzy swoich ekspertów z zakresu logistyki i wdrożenie w program pomocy swojej wiedzy eksperckiej z zakresu logistyki. Dzięki niej banki żywnościowe będą pracowały na szerszą skalę i bardziej efektywnie.
Wydatek rzędu 2 mld dol. stawia sieć handlową Wal-Mart w szeregu szczodrych darczyńców. Dotychczas spółka przeznaczała na rzecz walki z głodem dużo niższe kwoty. W ubiegłym roku było to 21 mln dol i ponad 116 mln funtów produktów, a w roku 2008 zaledwie 12 mln dol. i ponad 42 mln funtów pożywienia.
Niestety, dofinansowanie sieci handlowej pozostanie i tak kroplą w morzu potrzeb. W tym roku bony żywnościowe odebrało ponad 22 proc. więcej Amerykanów niż w roku ubiegłym. Statystycznie dotacja Wal-Marta zapewniłaby każdej z tych osób posiłek 5 razy w roku.
Warto dodać, że spółka, której wytoczono proces w sprawie zalegania z wynagrodzeniami dla swoich pracowników, ostatecznie zobowiązała się zapłacić 86 mln dol. w ramach rekompensaty. Sprawa dotyczyła odszkodowań jakich domagało się 232 tys. osób – byłych pracowników tej sieci w Kalifornii.
AS (AP)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
