REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaUncategorizedSzef BP na Kapitolu

Szef BP na Kapitolu

-


Po blisko 60 dniach od uszkodzenia platformy wiertniczej BP w Zatoce Meksykańskiej i dzień po krytycznym spotkaniu w Białym Domu, główny szef tej kompanii Tony Hayward przybył na przesłuchania na Kapitolu. Niemałą niespodzianką było to, że zamiast spodziewanych cięgów spotkał się z przeprosinami ze strony  republikanina z Teksasu, kongr. Joe Bartona, który równocześnie okazał gniew wobec Białego Domu za – jak to nazwał – „prawdziwą tragedię, jaką było wymuszenie z BP $20 miliardów” na wydatki związane z oczyszczaniem zatoki i pomocą dla osób, które w wyniku wycieku straciły zatrudnienie i dochody.

REKLAMA

 

Barton, który utrzymuje bliskie stosunki z przemysłem naftowym i najprawdopodobniej wypowiada się również w jego imieniu, oskarżył Biały Dom o niepotrzebne wywieranie nacisku na BP poprzez grożenie dyrekcji tej kompanii oskarżeniem kryminalnym.

 

Jednym słowem, Barton przeprosił BP, zanim Hayward miał okazję przeprosić Amerykanów za spowodowanie katastrofy ekologicznej i ekonomicznej w stanach dotkniętych wyciekiem ropy.

 

Demokraci zwartym frontem skrytykowali Bartona. Biały Dom wydał oświadczenie z wezwaniem do potępienia jego komentarza.

 

„Jest rzeczą żałosną, że Joe Barton bardziej przejmuje się dużymi korporacjami, które doprowadziły do katastrofy, niż rybakami, właścicielami małych biznesów i miasteczkami, życie których zostało zdewastowane. Kongresman Barton może uważać, że fundusz na rekompensatę ich strat jest „tragedią”, lecz większość Amerykanów wie, że prawdziwą tragedią jest to, przez co teraz przechodzą mieszkańcy wybrzeży Zatoki Meksykańskiej”, oświadczył sekretarz prasowy Białego Domu, Robert Gibbs.

 

Otwierając przesłuchanie demokrata z Kalifornii, kongr. Henry Waxman, zauważył, że BP nie zwracała najmniejszej uwagi na ryzyko związane z wierceniami na wodzie i nie słuchała ostrzeżeń inżynierów pracujących na platformie wiertniczej Deepwater Horizon, lecz skupiła się na oszczędzaniu pieniędzy i czasu.

 

Chociaż przepraszając Haywarda kongresman Barton powiedział, że robi to we własnym imieniu, to wiadomo, że podobnie myślą inni republikanie. Grupa konserwatywnych członków Izby Reprezentantów, Republican Study Committee, zachowała się jeszcze mniej dyplomatycznie wydając oświadczenie, w którym zgodę  BP na ustanowienie $20-miliardowego konta nazwała „politycznym wymuszaniem w chicagowskim stylu”.

 

„Tego typu akcje symbolizują upolitycznianie gospodarki, co wywodzi się z dążenia tej administracji do uzyskania większej władzy i kontroli”, powiedział republikanin z Georgii, przewodniczący komitetu Tom Price. Jego słowa powtórzyła kongr. Michele Bachman, republikanka z Minnesoty, która interpretuje powstanie konta z funduszy BP na pokrycie strat, jako przejmowanie prywatnego przemysłu przez rząd.

 

Nikt jednak nie przebił gubernatora Mississippi Hailey Barboura. Ten zdecydowany przeciwnik zmuszania BP do stworzenia konta na odszkodowania, uważa, że kompania mogłaby użyć te pieniądze na rozszerzenie wierceń, dzięki czemu zarobiłaby na wypłatę odszkodowań.

 

Kongr. Eric Cantor  wykorzystał okazję do skrytykowania Baracka Obamy.Zauważył, że BP wzięła na siebie odpowiedzialność za wyrządzone szkody, lecz prezydent ciągle nie wystąpił z planem rozwiązania problemu wycieku.

 

(Politico – eg)

REKLAMA

2091098794 views
Poprzedni artykuł
Następny artykuł

REKLAMA

2091099093 views

REKLAMA

2092895552 views

REKLAMA

2091099374 views

Umysł rozszerzony

Wielkanocny napad

Mieszkanie dla Phila

Dzieci tyranów

Kanał śmierci

REKLAMA

2091099520 views

REKLAMA

2091099664 views