W czasie tegorocznego świętowania Dnia Niepodległości połączonego z wydłużonym weekendem na podróże, żywność i przyjemności wydamy ponad 3 mld. dolarów. Magazyn Forbes policzył ile kosztuje nas włączenie się w doroczne obchody 4 lipca.
- fot. Zorganizowanie grilla podczas Święta Niepodległości będzie kosztowało amerykańską rodzinę średnio 55 dolarów
Według najnowszego badania przeprowadzonego przez BIGresearch, ponad 87 proc. Amerykanów weźmie udział w mniej lub bardziej formalnych obchodach z okazji Dnia Niepodległości. 95 proc. świętujących będą stanowić młodzi ludzie w wieku od 18 do 24 lat. Natomiast tylko 82 proc. Amerykanów powyżej 65 roku życia deklaruje udział w obchodach.
Amerykanie często prezentują swój patriotyzm poprzez wywieszenie flagi, liczne dekoracje czy odpowiedni do święta ubiór. Aż 79 proc. ma w domu różne patriotyczne “gadżety”, a 16 procent planuje kolejne wydatki w tym zakresie na czas tegorocznych obchodów.
Jeżeli chodzi o rozrywki, największe zainteresowanie wydają się budzić pokazy sztucznych ogni. 42 proc. respondentów deklaruje uczestnictwo w tej formie uroczystości. A jak się okazuje to wcale nie jest tani biznes. Na fajerwerki w tym roku Amerykanie wydadzą 600 mln dolarów. Część kwoty zostanie przeznaczona na 14,000 zorganizowanych pokazów. Jednak najwięcej, bo aż trzy czwarte tej sumy wystrzeli w niebo na przydomowych podwórkach – 62 proc. Amerykanów planuje spędzić święto w towarzystwie znajomych… i grilla.
Jak się okazuje fortunę, czyli prawie miliard dolarów, Amerykanie wydadzą tylko na samą wałówkę. Wydatki na węgiel drzewny przekroczą 111 mln dol., a na benzynę do podpałki kolejne 95 mln. Oznacza to, że na przygotowanie ok. 36 mln pikników i grillów w całym kraju mieszkańcy USA wydadzą blisko 2 mld. dolarów, bo nie można przecież zapomnieć o deserze i odpowiednim napoju…
Wydatki na piwo w czasie długiego weekendu przekroczą 340 mln dol., a na napoje gazowane 100 mln dolarów.
Ale żeby świętować ze znajomymi trzeba najpierw do nich dojechać. Amerykańskie Stowarzyszenie Samochodowe przewiduje, że blisko 35 mln Amerykanów pokona trasę o długości co najmniej 80 km od czwartku do poniedziałku włącznie. W porównaniu z ubiegłym rokiem statystyki te skoczyły o 17 procent. Całe szczęście ceny paliw nie spędzą snu z powiek kierowcom planującym podróż w czasie weekendu. Ceny benzyny mają wahać się w granicach od 2,70-2,80 dol. za galon.
AS, MB (MSNBC)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
